Czarny śnieg
W ojczyźnie mej jest „Obóz A”
I „Obóz B” – przeciwne dwa
Dziwne ugrupowania
I jeśli ktoś w niej powie coś –
Z obozu przeciwnego gość
Jest odmiennego zdania.
Ostatnio pokłóciły się
Obozy dwa, bo ktoś rzekł, że
Śnieg sczerniał przy odwilży,
Na to oponent jemu rzekł:
„Pod pyłem wciąż jest biały śnieg!”
I mu wymyśla, i lży.
A rzekł, że B na pewno był
Agentem jakichś ciemnych sił
I Pospolitej Rzeczy
Wrogiem. Zaś na to B – że A
Nierówno pod sufitem ma
I że się musi leczyć.
I już od morza aż do gór
Oba obozy wiodą spór,
Bo to gorący temat.
I nikt nie zauważył, że
Śnieg całkiem już roztopił się
I że go dawno nie ma.
Komentarze (11)
Obrazowo i wymownie. Źródłem konfliktu, który tak
podzielił społeczeństwo (o ile dobrze pamiętam)
była niezgoda przywódców największych ugrupowań, co do
obsady ministerstw w mającym się utworzyć rządzie
POPiS. Przez lata niechęć wzajemna urosła i w imię
zasady
"dziel i rządź" objęła większość społeczeństwa.
Miłego dnia Michale:)
No, niestety... Smutne to bardzo, choć wiersz w
klimacie wesołym...
Wiersz świetny, jak zawsze :)
Otóż to :)
Pozdrawiam.
Samonapędzające się starcie,
choć już bez sensu na starcie. :)
Nie śledzę tego kabaretonu :)
/sczerniał/
"Nie zawsze trzeba uważać za drania,
tego co jest odmiennego zdania." - Sztaudynger
Niedawno czytałem że te dwa obozy od rokoszu
Lubomirskiego. Dla mnie bardziej od opozycji w latach
70 tych, gdzie jeden to byli Prawdziwi Polacy, a
drudzy ci nieprawdziwi, czyli Lewica laicka.
Najgorsze było jednak, jak ktoś, a wiadomo kto,
powiedział w sejmie "nasi wrogowie", bo to wywindowało
konflikt na inny poziom, gdzie przeciwnika należy
zniszczyć.
To tyle w temacie, a wiersz niestety udany i
prawdziwy.
Świetne. Pozdrawiam i plusa zostawiam!
oby nikt słowa śnieg nie zamienił na słowo Polska, bo
byłaby to katastrofa.
...jakie to życiowe; jak zwykle u Ciebie w punkt
pozdrawiam;))
Wiersz zgrabnie ukazuje absurdalność sporów
politycznych, wskazując na to, jak często dyskusje o
błahych kwestiach przesłaniają istotne problemy.
(+)