czarodzieju nocy
samotny czarodzieju
nocy
rozpal kominek
nieba
zimnymi gwiazdami
przygotuj ucztę z owoców
tęsknoty
i kielich rozkoszy wypełnij
po brzegi
białym gołębiem wyślij
list polecony
i
zaproś mnie
na spotkanie
niech srebrne pająki utkają
nam łoże
z pościelą perłową
i miękką jak
śniegi
zaczaruj muzykę
roztańczoną wiatrem
zapachem fiołkowym
rozcałuj mi
włosy
pozasłaniaj okna
w korytarzu nocy
i wypuść twych
palców
szalone motyle
w hamaku pieszczoty
ukołysz pragnienia
i zamknij naszą miłość
w nieskończność
nocy
Komentarze (3)
Ten wiersz mnie zaczarowal. Czekam na nastepne.
erotyk za woalem przenośni... tak lubię..
czy tylko jeden jest taki czarodziej ? ...bo bardzo
bym chciała wybrać się w taką piękną poetycką
podróż....