Czarowna jesień
Już jesień się zbliża, wędruje drogami.
Krajobraz zaznacza swoimi barwami.
Kołysze się zwiędłą lilią w stawie i
jeziorze,
odkrywa bursztyny, gdy wzburzone morze.
Wraz z porywem wiatru melodie wygrywa
i pożółkły błękit ze sobą przyzywa.
Z porankiem chowając się w kropelki
rosy,
w południe babie lato wplątuje we
wrzosy.
Nocą cichnie trochę, układa się w
trawie,
szczęśliwych gwiazd szuka, rozgląda
ciekawie.
Przecież już od świtu znowu dla nas
wstanie,
rozpocznie od nowa swoje czarowanie.
Dedykuję tym, dla których jesień jest pogodna.
Komentarze (9)
Może taka będzie, jak w tym wierszu - czekam w
deszczu. Pozdrawiam :)
Piękny i czarowny wiersz o jesieni.
Pozdrawiam :)
Ładnie zrymowana jesień...pozdrawiam:0
Przeczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam
W tym roku napewno jesień przyjazna. Dziękuję Wam i
serdecznie pozdrawiam
Pięknie o jesieni.Bogactwo rymów i metafor oraz ciepła
wrześniowego słońca.Pozdrawiam.
Ładny jesienny wiersz, własnie wczoraj powiedziałam,
że jeśliby taka pogodna jesień trwała do zimy to
byłbym ją w stanie polubić:)
ładny jesienny obrazek pozdrawiam
Ładnie o jesieni.
Zdecydowanie rymowany:)
Pozdrawiam