Czas i byt
Każda cząstka mojego ciała
czuje postępującą głupotę
za kszty rozumu.
Choć myślę, staram się myśleć jak
dorosły... jakoś mi to wszystko nie
wychodzi.
Czas mija, zegar tyka
Tik Tak, Tik Tak
Nie weim co począć z własnym życiem.
Moje bytowanie to TV, fajki, piwo,
szkoła
i oddychanie.
Wiersz o niczym
Sens w bezsensie
Krowię wymię i kropla mleka na racicy
Piękne obrazki z mojej pamięci układają
się...
w niezrozumiały album fotograficznych
aktów
pospólstwo pospolite.
Czuję się jak w chlewie
gdzie liczy sie tylko to...
która świnia dopcha się szybciej do koryta.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.