Czasami
Czasami zagląda do mnie Szczęście.
Ma oczy mojej Mamy,
uśmiech Małgosi.
Czasem w ciemny, zimowy ranek
w pysku mi buty przynosi
i mówi:
- Chodź, pora się ruszyć.
Czasami wraca Miłość.
Miękką dłonią głaszcze po twarzy
i każe cieszyć się, że tak dobrze się
znamy.
że ktoś, choć odszedł, mnie kochał.
Być może nawet jest ze mną.
Czasami zasypiam szczęśliwa,
choć już zupełnie sama.
Komentarze (8)
Wydawało się, że samotność nie idzie w parze ze
szczęściem, jednak nie wszystko jest takie oczywiste.
pozdrówka
Myślę, że wielu z nas ma podobnie.
Życiowy wiersz.
Pozdrawiam.
Marek
Szczęście zwykle trwa tylko chwile, trzeba z nich
korzystać :)
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękne wspomnienia dają szczęście.
Podoba mi się wiersz w treści i formie. Miłego dnia:)
Bardzo ładne, ciepłe strofy.
Smutna refleksja o szczęściu.
Bardzo ciepły wiersz, każdy chce być szczęśliwy,
pozdrawiam ciepło.
Czasami.
Piękny wiersz, bardzo.