Czasem jest za późno...
Mamy chęć na cuda
na miłość
(z niej dzieci)
a jak się nie uda
bierzemy co leci…
a potem cierpienie
i życie w impasie
gdy się to marzenie
spełnia poniewczasie.
(To już trzy lata, kochany,
kolejna pełnia i nów,
ty wciąż przenikasz przez ściany
przychodzisz do moich snów.)
autor
anna
Dodano: 2019-10-18 12:13:38
Ten wiersz przeczytano 2004 razy
Oddanych głosów: 92
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (61)
Tęsknota za ukochanym, trudna do zdefiniowania.
Pięknie ujęłaś to w kilku słowach. I to jest
mistrzostwo.
Pozdrawiam Aniu.
Ot życie........
Pozdrawiam
Cudny wiersz... :))
Witaj,
spełnia się, albo i nie.
Wtedy fiarami nieszczęścia są osoby dwie.
Z pozdrowieniami i /+/
no właśnie bierzemy jak leci ...
Życiowy przekaz pełen refleksji.
Pozdrawiam.
Marek
wzruszająco z tęsknotą....
pozdrawiam serdecznie:-)
NA miłość nigdy nie jest późno, podobnie jak na
szczęście, które dotychczas było ukryte.
Życie składa się z czekania na miłość, jej dawania i
doznawania i z tęsknoty za jej (jednostronną) utratą.
Piękny wiersz.
Bardzo mi się podoba :)pozdrawiam :)przenikasz przez
ściany:)wow
Wysoka polka, jak zwykle Anno.
Piekny!
Sle serdecznosci :)
Zatrzymałaś mnie Anno, świetny wiersz, aż dreszcze...
Pozdrawiam-:)
Cudownych snów
W nawiasie, a jakże ważne...świetny wiersz!
Piękny...
Az zaniemowielem..... pozdrawiam