Czekam na natchnienie
Czekam na natchnienie
już piąty dzień
Na przystanku hula wiatr
A on nie nadjeżdża
Czekam cichy
i nasłuchuję kroków z oddali
Na przystanku hula wiatr
Już straciłem wiarę,
zamykam oczy
i czekam...
być może tylko na śmierć.
15.XII.? *** KXS
autor
KxS
Dodano: 2007-01-12 10:29:11
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.