czemu tak jest
Dlaczego to ty jesteś z Wenus a ja z
Marsa
Dlaczego zawsze moja droga jest gorsza
Twój dom jest ciepły i światła bliższy
A mój na niebie punkt zajmuje niższy
Jednocześnie jak wiesz jest zimny i jałowy
A twoje oczy patrzą na świat kolorowy
Przykryty szczelnymi chmurami zachodu
A nad moją głową nieliczne powstałe z
chłodu
Lecz jakaś część mnie jest cieplejsza to
wystarczy
Bym z bitwy o gwiazdy nie przybył na tarczy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.