czerwcowy dzień w czterech...
Proza
1. świt
Niepostrzeżenie świt zaistniał,
bladą szarością łamiąc czerń nocy,
a po głazach porosłych mchami
dzień się skrada, siejąc okruchami
blasku.
Młode światło przesiąka ukosem przez
mrok,
znacząc smugami bieli plamy cienia,
farbuje seledynem gałązki krzewów
i ścieka z nich jak warstewka miodu.
Wtem dojrzewające słońce zapala niebo
i migocząc ognikami drepcze po listkach,
chciwie zlizując poranną wilgoć z pąków.
Ostrożnie wsuwa dłonie pomiędzy gałęzie.
Dotyka szorstkiej kory drzew,
które na oścież otwierają ramiona
i unoszą ku niemu kędzierzawe głowy.
W ich zieleni migają rozśpiewane ptaki,
spijające rosę zebraną w piąstkach
liści.
Zefirek gładzi włosy wierzb,
co zapłakane przycupnęły nad stawem
i muska puch łabędzia,
kołysząc go na falach jeziora.
Przy jego brzegu trzciny dziurawią mgłę
tworząc koronkę z bawełnianej piany -
w czuprynach zachowały wilgoć,
jako podarunek dla słońca.
Nagle z mgły wynurza się gniazdo łysek,
usadowione wsród sitowia,
bezpieczne niby okręt w porcie -
matka wytrwale nurkuje i karmi glonami
pisklęta.
Zmęczony wiatr ziewa, marszcząc gładź
jeziora,
pod którą miga srebrem żerująca ryba.
w poranną ciszę wtapia się plusk wody.
Wkrótce znużone upałem trawy usną.
Kwiaty będą się wygrzewać w słońcu jak
leniwe koty
a złociste promienie obejmą kruche ramiona
wierzb.
cdn.
Komentarze (24)
Chciałam zamienić na wybudowane, ale może bardziej
pasowałoby "umieszczone i bezpieczne", a usadowionego
brzmiałoby lepiej chyba w zwrocie "usadowionego
bezpiecznie" lub "usadowionego i bezpiecznego"?
Jeszcze pokombinuję :)
_Wena_
ok, dzięki :)
nie trzeba zmieniać wyrazu wystarczy usadowione
poprawić na usadowionego
i będzie ok
_Wena_
Racja, "usadowione" nie brzmi najlepiej. Zastanowię
się, jakie słowo byłoby bardziej odpowiednie, bo w tej
chwili nie przychodzi mi na myśl. Jak wymyślę, to
poprawię.
Pozdrowienia :)
przepiękna proza, czyta się jednym tchem
jedynie poprawiłabym "usadowionego* wśród sitowia"
pozdrawiając serdecznie, z marszu przechodzę do
przeczytania następnej części ciekawej przyrodniczej
prozy :)
Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy zechcieli
zajrzeć i poczytać. Bardzo mi miło, że to, co
napisałam się spodobało, jednak wiem, jak duuże mam
braki.
Napisałam wcześniej podziękowania - nie wiem, jak to
się stało, że ich nie wysłałam.
ASie, z całego serca dziękuję za uwagi, które bardzo
doceniam i jestem szczęśliwa, ż taki Autorytet jak Ty,
zechciał poświęcić czas na pomoc, o którą prosiłam.
Pozdrowienia.
Kapitalny :-)
Wracam do poczatku opowiesci.
Potrafisz zauroczyc wersami. :)
Pozdrawiam z duzym podobaniem :)
Czarujesz słowem Szadunko. Pięknie!
Pozdrawiam :)
Magiczny opis, jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam
serdecznie :)
pieknie
:)
Poetycko bardzo.
Piękny klimat! Pozdrowienia:)
Pięknie i malowniczo :-)
Pozdrawiam serdecznie...myślę, że c.d.n. :-)
Pięknie czarujesz słowem.
Pozdrawiam serdecznie :)