czy babcia to nie kobieta
poznałem ją wczoraj
zachwyciły oczy
włosy usta
zamarzyła mi się
rozpusta
a ona?
od razu z tropu zbiła
cierpliwie słuchała
mego hymnu pienia
i kiedy już byłem blisko
prawie o krok od spełnienia
ze skargą w głosie zadrżała
ależ ja jestem babcią
powiedziała z niewinną miną
której pozazdrościłaby jej
niejedna młoda dziewczyna
bądź moją, kobieto,
jak dojrzałe wino
smakowitą podnietą
a kiedy zobaczę rano
twoje włosy rozczochrane
będziesz moim pierwszym
pożywnym śniadaniem
Komentarze (16)
nieco zaskakujacy. fajny styl