Czy miłość się zmienia?
Odpowiedź dla Anny 2 od mistrza:).
Pewien młodzieniec, może szukając
natchnienia,
spytał mistrza, czy miłość wraz z czasem
się zmienia.
- Tak, zmienia się wraz z nami, lecz sama
nie zgaśnie
jak długo jej nie zniszczą pretensje i
waśnie.
Wtedy nic nie zostanie, z przykrością to
powiem,
a dawny ukochany może zostać wrogiem.
Miłego wieczoru.
autor
Marek Żak
Dodano: 2020-10-07 18:40:47
Ten wiersz przeczytano 1344 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Mądrość mistrza mnie nie dziwi; warto wziąć sobie do
serca jego rady. Dbajmy o miłość w każdym jej wydaniu,
pielęgnujmy ją i czyńmy tak, by nie zechciała kiedyś
odejść.
Miłość jest amplitudą przyjemnych doznań, w
przyjaznych warunkach zmienia się w rozkosz :)
Można Marku wygasić.
Ból, żal i pytanie dlaczego.
Oczywiście trzeba to wykrzyczeć, nie da się od razu na
krwawiącą ranę plaster przylepić.
Potrzebny jest czas. Tak myślę,
Jeszcze raz dziękuję za zajęcie się
moim pytaniem.
Dziękuję za odpowiedź.
Brawo miszczu. Dobra, z mądrości życiowej wynikająca
odpowiedź.
Bardzo madry jest Twój mistrz Miłość przechodzi
metamorfozy, ale tylko od nas zależy czy będzie żyła.
Pozdrawiam serdecznie Marku.
:)
@Anna2
Emocje trudno wygasić a żale i pretensje o wszystko,
lata, zawiedzione nadzieje, dorobek, dzieci itp często
nie pozwalają na obojętność. Często oglądam "Crime
Investigation" i podobne autentyki i w przypadku
zabójstw w większości sprawcą jest nienawidzący
aktualny albo były. Nienawiść niszczy siebie a zemsta
tym bardziej, ale ludzie nad tym nie panują.
Dzięki za życzenia a słońce ciągle jest i gorące. To
czary, które zatrzymują czas i przenoszą do
nadprzestrzeni:). Miłego dnia a jeśli jakieś pytanie,
to tez przekażę w odpowiednie miejsce:).
Może nie wrogiem, a obojętnością?
Co na to Mistrz powie?
Bo trzeba wybaczyć- chociażby dla siebie.
Nienawiść niszczy- przede wszystkim siebie.
A zgoda- każdą miłość można zabić.
Marku, dziękuję i dobrego dnia.
Słońca, tego tam w środku.
Dziękuję za Wasze opinie i głosy.
@e.jot
Bardzo mi się podoba że wina jest po obydwu stronach,
tylko proporcje są różne. No i ta fluktuująca miłość w
kierunku przyjaźni, niby OK a jednak żal.
@Grusana
Tak te waśnie z różnych oczekiwań a ale głównie z
kłopotów i rozczarowań dniem codziennym, pracą,
szarością, codziennością, finansami.
@Mily
Lepiej się poznaje, ale czy lepiej się rozumie?
Niekoniecznie.
@jastrz
Tak bywa, ale ten krzew także zwyczajnie usycha.
Jeszcze raz dzięki:)). M
Jeśli zadbasz o miłość, jak krzew się rozrasta.
W dniu ślubu jest ich dwoje: mężczyzna, niewiasta,
Lecz gdy złote wesele ta para świętuje
Ich miłość jeszcze dzieci, wnuki obejmuje.
Pięknie. Sama prawda w twojej Fraszce, Pozdrawiam.
Mądra, wspaniała Fraszka, pozdrawiam barwami jesieni
:)
Miłość porównuję do bieli. Z czasem stanie się szara,
gdy nie będzie się, o nią, prawidłowo dbać.
od miłości do nienawiści,
życzę miłego wieczoru:)
Mistrzu masz rację. O miłość trzeba dbać, by żar
uczucia nie przygasł. Miłego wieczoru i dobrej nocki:)
Miłość się rozwija, z czasem pary lepiej się rozumieją
we wszystkich dziedzinach i doceniają, zastanawiając
się dlaczego tyle związków wokół się rozeszło, a
niektórym wciąż "się chce"...
Pozdrawiam :)