Czy to walentynkowy amant?
Dużo miłości i serdeczności od najbliższych.
Leżę rozpalony,
ty tu obok mnie,
dotykiem pieścisz
i czarujesz mnie.
Raz leżę na tobie,
ty znów na mnie kładziesz się.
Żar bucha
i w głowie coś puka.
Cały jestem spocony
i rozochocony.
Jeszcze tylko chwilka,
a rozbiorę się.
I tak w tej gorączce
ciągle trwam.
Dobrze, że cię mam
......
......
......
......
......
......
......
poduszko elektryczna.
Komentarze (63)
Toś rozgrzała pizycją...włącznika temperatury...w sam
raz na dzisiejszy dzień...pozdrawiam ciepło
Fajnie Grażynko.
Dziękuję za uśmiech.
Miłego dnia.
Pozdrawiam serdecznie:))
ladnie wesolo przytulam pozdrawiam