Czym jest sztuka?
L'art...? C'est l'art - et puis, voila tout...
Pytałam Hemingwaya, komu dzwon dzisiaj
bije,
Hemingway nie odpowiedział, przecież on nie
żyje.
Pytałam Goethego, o cierpienia miłości,
też nie odpowiedział, należy do
przeszłości.
Mozart też nie powiedział komu Requiem
pisane,
Picasso milczał,zaklęty urokiem swoich
panien.
Moliera nie nie będę pytała, wyśmieje mnie
zapewne,
że chora z urojenia mieszczka siedzi we
mnie.
Puszkina zapytałam, odjechał z Jeźdźcem
Miedzianym.
I zginął, w pojedynku o serce pięknej
damy.
Dante Alighieri, grzecznie przeze mnie
pytany
o adresata dzieł, uciekł,gdzie piekieł
bramy.
A Norwid, gdy go spytałam o Fortepian
Chopina,
skroń pochylił swoją, nad tekstem
Promethidiona.
Umilkłam..i w skupieniu słowa jego
czytałam:
" Sztuka istnieje po to, aby zachwycała
".
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.