czysta kartka...
...ocierasz twarz po zmiętym dniu
jak kartkę rzucasz w kosza dno
przebytym czasem w bycie twym
wyrył on tępym rylcem tło
umywasz ręce zrzucasz proch
z szat które także zmięte są
a usta chociaż w myśli jaźń
na bladej jawie senność śnią
nie żony Lotha nie chcesz grać
nie watro w przeszłym szukać dróg
nie zmuszaj do złych kroków już
i tak zmęczonych życiem nóg
popatrz do lustra otwórz wzrok
na jutra niezbadany mur
kosodrzewiny poczuj woń
nie musisz łaknąć szczytów gór...
autor
niezgodna
Dodano: 2018-04-16 10:39:04
Ten wiersz przeczytano 1128 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
wiersz godny uwagi i przemyślenie
ślę pozdrowienia
Wróciłem do tego wiersza bo jest tego wart. Tak coś
czuje że nie ostatni miłego dnia.
dokładnie tak, nie ten szczęśliwy co zdobywa szczyty
ale ten zdobywa szczyty, który szczęśliwy
Piękny głęboki mądry wiersz.
Pozdrawiam
Świetny, refleksyjny... pozdrawiam serdecznie;)
Bardzo głęboka refleksja. Aby ją w pełni odczytac z
Twojego wiersza muszę znaleźć więcej czasu i
wyciszenia. Piękny wiersz.....może w niejednym z nas
coś zmienić, zawrócić ze źle obranej drogi...natchnąć
czymś ...Pozdrawiam.
Mądre przesłanie dobry klimat pozdrawiam.
Świetny, refleksyjny wiersz pozdrawiam serdecznie;)
...Michale, kaczor 100@ dziękuję wam za miłe
komentarze; spokojnego popołudnia:))
Rzeczywiście przyszłość przed nami jest kartką, ale
nie całkiem czystą. Mogę jutro nie mówiąc nic nikomu
pojechać na miesiąc-dwa w góry. Jednak po jakimś
czasie skończą mi się pieniądze. A do pracy już nie
będę miał po co wracać...
Puenta otwiera drogę do rozmyślań Stefi
Pozdrawiam serdecznie paa :)
...i Tobie marcepanko dobrej nocy:))
dla mnie* już tylko :) - dobranoc
dla już tylko, co najwyżej wyżyny :))
...Ewunia, Stella dobrej nocy dziewczyny:))