Dal
Siedzę teraz w nocy
Zasłuchany w siebie
O czym śnię i o czym marzę
Tego juz nikt nie wie
Myśli me daleko
Chen....w cyber przestrzeni
Po co śnić i po co marzyć
Nic tego nie zmieni
Drzewa zasłuchane
Stoją sobie w ciszy
Marzeń nikt nie zgadnie
Marzeń nikt nie słyszy
Wietrzyk lekką bryzą
Od morza powiewa
Ciepłym swym oddechem
Marzenia rozwiewa
Czy ja chcę ze wiele
Czy za dużo rządam
Że z wielką tęsknotą
Ja w tę dal spoglądam
autor
Andrzej52
Dodano: 2006-10-03 03:39:53
Ten wiersz przeczytano 1066 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.