Dalej
Poprawiony
Idąc pod wiatr
wycieram słone krople
po tej stronie czasu
tęsknię i płaczę
próbuję dalej żyć
kroczyć przed siebie
z nadzieją
która światłem
miga w ciemności
przywraca wiarę
nie pozwalając
poddawać się rozpaczy
podążam drogą
po własny los
by życie miało sens
autor
elka
Dodano: 2019-05-28 19:14:44
Ten wiersz przeczytano 2546 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Wiesz co chcesz.
Pozdrawiam
Wiersz wydaje mi sie lepszy. mam wrażenie, ze to nie
tylko zmainy wersyfikacyjne.
Pozdrawiam serdecznie:)
Podoba sie.
Pozdrawiam:)
Mimo smutku wiersz pełne optymizmu, dobrze,gdy
potrafimy mimo wiejącego nam wiatru w oczy podążać
własną drogą i walczyć o nasz los,
podoba mi się wiersz i jego przesłanie. Pozdrawiam Elu
serdecznie.
poprzednia wersja też była na TAK.
Pozdrawiam :)
Tamten też mi się podobał... :)