Dar
To uczucie, które Wy zwiecie miłością,
Co zwycięża z największą nienawiścią i
złością,
Co szczęście daje ubogim w loży i bogatym w
spadku,
A mieście się w każdym kwiatu liściu,
płatku
Czyni mnie szczęśliwym gdym obdarowany,
Kiedy czuje oddech tego niezrównany,
Wtedy radość do drzwi serca mego puka
I nie wiedząc czego tam naprawdę szuka
Otwiera na świat je dzieląc się z
innymi,
Z ludźmi mi znanymi i nieznajomymi
Mnoży się tak ciągle w nieskończoność
wieczną
Aurę w okół tworzy życzliwą, bezpieczną
Niszczy złe poczucie tworzy dobre czyny
Wzbogaca dni szare tej marnej krainy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.