Dary niebios
...za wszytsko co było...
Dary niebios
Hojne niebo
Sypnęło złotym pyłem szczęścia
Jasne słońce
Otuliło ciepłymi promykami
A trawa nadal jest zielona
Ludzie są tacy sami,
Choć naprawdę się zmieniają
Przyjmuję z uśmiechem
Każdy dar
By móc dalej podążać przez życie
Z pozytywną myślą
...dziękuję...
autor
atka. :*
Dodano: 2005-08-29 00:19:24
Ten wiersz przeczytano 416 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.