Deliberacje
Czy dajmy na to taki malarz
może malować akt z pamięci?
owszem, jeżeli ma fantazję
pędzel i płótno, oraz chęci.
A jego pani, mówmy żona
gdy ten przebędzie noc nad pracą
powie to zdrada, spał z aktami
czas rozwodowe drogi zacząć!
Biedny artysta, biedna pani
zostawię im ten jeden pomysł:
żeby coś mogło dobrze trzymać
czasem się idzie na kompromis.
autor
Alicja
Dodano: 2006-11-05 11:23:51
Ten wiersz przeczytano 525 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.