Deszcz
Jak kasza sypiąca się
z przerdzewiałej puszki na blat stołu,
tak burzowy deszcz
rozbudza blaszany dach.
Siedzę na tarasie,
Krople spadające z rynny- telegraf
Morse'a
wystukują wyobraźnię.
Bujasz się w wiklinowym fotelu, studiując
książkę, jakby na nowo odkrywając jej
treść.
W swoim milczeniu nie słyszysz dalekich
gromów i coraz bardziej wnikasz w
spokój.
Odpływasz ode mnie.
W nicość?
Siedząc na tarasie z Weroniką
autor
Andrzej Trzebicki
Dodano: 2022-09-07 07:49:26
Ten wiersz przeczytano 1970 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Deszcz z pewnością potrafi wprowadzić nas w
nostalgiczny nastrój, a jego brzmienie spadających
kropel, wyciszyć.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam Andrzeju:)
Marek
Wymowna refleksja wspomnieniowa, przywołana przez
deszcz, pozdrawiam serdecznie Andrzeju.
Deszcz rozbudza wspomnienia, pięknie napisane.
Pozdrawiam serdecznie :)
Zatrzynujesz kontrastem...
Lubię czytać takie Wiersze.
Bardzo.
Pozdrawiam, Andrzeju.
Deszcz przywołuje wspomnienia...Ciekawie oddana chwila
:) Pozdrawiam Andrzeju :)
Jesteś bystrym obserwatorem.
Deszcz jest,jakby nośnikiem wspomnień i nostalgii.
Czasem tego trzeba. Miłego dnia.
Czasem warto odświeżyć wspomnienie
Pogodnego dnia:)