Diamentowy Deszcz
Znowu łzy padają tym razem żywe wiosenne
zielone
Od nadzieji mokre słońcem gorące
Padając twarz uśmiechem myją
Nigdy ich za wiele ani mało
Nigdy Ciebie zapachu smaku
Ogrodów rajskich przy tym marny cień
Nie za horyzontem nie o krok tylko tu
Wyśniona z marzenia jedyna wyjęta z
istnienia
Taka kropla w deszczu codziennych szczęścia
łez…..
Komuś za Coś ..... :) Dziękuje Edytko
autor
Szczensciarz
Dodano: 2007-04-15 13:19:09
Ten wiersz przeczytano 519 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.