Dla Ciebie
Dla ciebie
Gdy Ciebie poznalem,
o tym swiecie zapomniałem
doszczętnie dla Ciebie zgłupiałem
Gdyż dla mnie jaskrawe
jak ksieżyc w nocy
sa przepiekne Twe oczy
Twe imie ciągle mnie prześladuje,
wszystkie myśli we mnie blokuje,
...tak śliczne imie które po zboczach gór
swobodnie płynie
Twe włosy cudowne
jak fale na morzu płynące
Twoja twarz prześliczna
jak osłonięte promieniami słońce
Tyś jedyna w swoim rodzaju,
będąc przy Tobie
to jak bym przebywał ciągle w raju
Tyś co mi w głowie zawróciła
me serce znów do czynów obudziła.
Stałaś się mym natchnieniem,
jednocześnie mego umysłu utrapieniem
Nic mnie wokół nie interesuje
lecz ciągle z Tobą rozmów brakuje
Jeżeli aniołów jeszcze nie ma.
jeżeli dopiero maja powstać,
to Twe imię powinny dostać
Twą obrona jest nieskazitelna dusza
co dzis do takich wyznan
mnie tu zmusza
Lecz wiedz że gdyby coś złego
uczynić Ci chcieli
to by ze mna najpierw spotkac musieli
Gdyby Cie matka śmierć zabrać chciała
to by najpierw przeze mnie przejść
musiała
Żadna złowroga siła
przy mnie krzywdy
by Ci nie wyrządziła
Ponieważ ze mną
by była ta sama silna moc
która nie pozwala
mi o Tobie zapomnieć w każdą samotna noc
ode mnie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.