Dla pogorzelców
szmonces
- Halo! Moniek?
- Dla kogo Moniek, dla tego Moniek...
- A dla Józefa Srebrnogórskiego?
- Zilberberg! Kopę lat! Gadaj Josek z czym
dzwonisz.
- W Zawichoście są pogorzelcy. Piorun
uderzył im w chałupę.
- Oj, niedobrze...
- Czemu niedobrze? Bardzo dobrze!
- Jak to dobrze? Zima idzie, a one chałupy
nie mają. To dobrze?
- Dla nich niedobrze, ale dla ciebie? Ty
chwała Bogu masz gdzie mieszkać.
- I co z temi pogorzelcami?
- Wojewoda rozpisał konkurs grantowy na
pomoc dla nich. Do ciebie zaraz zadzwoni
jeden ksiądz.
- Oj Josek, chyba się pogniewamy. Jakbym ja
miał interes do Boga, to bym szukał rabina,
a nie księdza.
- A co ma Bóg do tego?
- Sam mówiłeś, ze zadzwoni ksiądz.
- I co, że mówiłem? Ludziom czasem zdarza
się być księdzem. Przecież nie będzie
ciebie nawracał.
- To po co zadzwoni?
- Już ci mówiłem. Wojewoda rozpisał konkurs
grantowy, a ten ksiądz ma fundację
charytatywną. I on chce, żebyś ty też
założył fundację charytatywną.
- A po co ja potrzebuję zakładać fundację
charytatywną?
- Ty się o to pytaj wojewody. Wymyślił
sobie, że w konkursie można dostać 10%
punktów za współpracę organizacji
pozarządowych. Fundacja tego księdza staje
do konkursu i chce współpracować z twoją
fundacją.
- I na czym ta współpraca ma polegać?
- Drobiazg. Oni ci przeleją dwa miliony na
działalność statutową, a następnego dnia ty
im odeślesz te dwa miliony na pomoc dla
pogorzelców.
- Gut. Dostanę dwa miliony, odeślę dwa
miliony. To co ja z tego będę miał?
- Na początek prawo organizowania kwest
publicznych, a potem się zobaczy.
- Rozumiem. A kto pomoże tym
pogorzelcom?
- Ten ksiądz na pewno nie. A ty – jeśli
będziesz miał taki kaprys – nikt ci nie
zabrania. Ale ja bym ci odradzał.
- Przecież to jest konkurs na pomoc.
- Wojewoda rozpisał konkurs na pomoc, a Bóg
postanowił pozbawić ich domu. Zastanów się,
czy wolisz się narazić wojewodzie, czy
Bogu. Zresztą ten ksiądz ci wszystko
wytłumaczy. On lepiej zna się na interesach
Boga z ludźmi od niejednego rabina.
Komentarze (11)
Jest "kobieta - boski diabeł", są ludzie, którzy "...
ludziom zgotowali ten los" i rządzą nami idioci,
którzy piastują ważne - z założenia - urzędy. I
wszystkich stworzył Bóg na swój obraz i podobieństwo.
Wiem, że to bluźnierstwo.
(+)
i tak to się kręci...
Lubię takie kawałki.
O fundacjach jest również świetny film - "Fundacja".
Pewnie będę nudna, bo powtórzę za resztą jak papuga -
Świetny szmonces! ale dodam jeszcze dwa wykrzykniki
:)) !!
Pozdrawiam z uśmiechem Michale :)
Świetny szmonces:). Pozdrawiam.
:-))))))))
Brawo, bis - Mistrzu Jastrzu!
No! I tak to wygląda. Świetny szmonces,przeczytałam z
przyjemnością. To rzadkość. (+)
Pozdrawiam :)
A czy Ty Michale poddałeś ten wiersz wewnętrznej
kontroli swojego patrona? Czują, że przemyciłeś go bez
korekty przez głównego - Michała Archanioła.
:)
Witaj krzemAniu - Sęk to szmonces Tuwima. Po wojnie
był wykonywany przez kabaret Dudek, a nie KSP.
Przypomnę, że nie jest to pierwszy szmonces, jaki
dałem na beja. W czasie pandemii wstawiłem też jeden.
Zapraszam.
https://wiersze.kobieta.pl/wiersze/-gezunt-problems-55
4859
Fajny dialog, przypomniał mi ten z KSP pod tytułem
"Sęk".
Drugie skojarzenie to największy biznesmen wśród
księży - Ojciec Rydzyk. Do tej pory Fundacja Tadeusza
Rydzyka od państwa dostała przynajmniej 325 milionów
złotych.
Politycy Zjednoczonej Prawicy chętnie bywają w
telewizji Trwam. Czas antenowy ma swoją cenę. Miłego
dnia Michale:)