Dla przyjaciół oszukam życie
Smutne i przygnębiające musi być udawanie
całe życie człowieka którym nigdy się nie
było nie jest i nie będzie.
W imię głupoty i strachu...
Zwykłe tchórzostwo wobec własnego życia.
Zegar nieustannie tyka cyk cyk cyk
bezlitośnie przypominając nam ze wiosna
życia nowych pąków nie puści .
Mniej czasu na błąd wybaczalny
wytłumaczony młodością której wolno
wszystko.
Mało czasu na miłość szaloną
i wiarę w tę jedyną nieomylną
zegar cyka bezczelnie cyk cyk cyk.
Liście z drzew opadają
jesień życia bezlitośnie się wpycha.
I przejdzie w sukni pstrokatej
tysiącem barw się mieni.
A Ty oślepiony swym kłamstwem
nie dostrzeżesz że już wszystko się
nieodwracalnie zmieni .
Pocałunki kradzione nigdy nieposmakowane
powoli zmieniają się w gorzki jad.
Bystrość w oku
jak słońca promienie w pierwsze dni wiosny
zmienia się w ponurą nicość.
I tak gnasz udając kogoś kim nie jesteś
w obawie że przyjaciół swych stracisz.
By stanąć nad pustą dziurą swym grobem
bez wspomnień.
I bezdźwięcznie powiedzieć
już wszystko stracone .
Żyj własnym życiem bo ta podróż nigdy się już nie powtórzy.
Komentarze (3)
...wiosna życia nowych pąków nie puści... i nie będzie
czasu by żyć naprawdę...pozdrawiam.
mariat ma rację ..łatwo komuś radzić ...a samemu sobie
ciężko pomóc...pozdrawiam ciepło
Bezwzględnie masz rację w wywodach, wykreśl tylko
literóweczkę w 5 wersie "tak'-a.
A tak na serio - dobrze komuś radzić, ale jak
przyjdzie samemu wykonać to już w innych kolorach
odbierasz.