Nowe życie
parę metrów od domu
osiedlowy sklep
wyjdę po papierosy
a może po chleb?
zostawię dokumenty
i ciepłą kurtkę
a może pójdę w kapciach?
wyłączę komórkę
i będę sobie tak szedł
i szedł i szedł...
rymowane.blogspot.pl
autor
ZiKo
Dodano: 2012-07-14 13:07:56
Ten wiersz przeczytano 466 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
dobre, rozumiem, tez czasem mam taką pokusę...
Różnie można interpretować ten wiersz. Jest ciekawy,
podoba mi się. Osobiście dramatyzmu nie wyczuwam,
raczej chęć odcięcia się od obecnego życia,
oczyszczenia się.
Dobry przekaz. Pozdrawiam.