Dla Przyjaciółki
Potknęłyśmy się o siebie
- to los zapoznał nas.
Pamiętasz? - pierwsze spojrzenia,
delikatne uśmiechy...
Jak to się zaczęło?
Czy tak odległy to czas?
Cztery lata... cóż to jest
w perspektywie wieczności?
A jednak to czas wspaniały
i niezapomniany, bo poznałam Ciebie.
Wspólne wygłupy i figle
- to przeminęło, lecz pamięć
pozostaje i ona zawsze mówi:
nigdy Cię nie zapomnę...
autor
Magdalena Maria
Dodano: 2005-08-25 08:35:17
Ten wiersz przeczytano 812 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.