Dla wiesiołka
wiesioł zostań
Bo ja, proszę Państwa, jestem stary.
Nie mam brody, ale młodym już nie bedę.
Włosów nie mam, noszę śmieszne okulary
i nie dla mnie żadne dęte słowa święte.
Msze mnie śmieszą, głupim głosem
organisty,
bowiem burzą moje zmysły estetyki.
Taki jestem, ale Kościół noszę wewnątrz.
Swój prawdziwy, gdzie smakuję mej
muzyki.
Wierzę w Boga, bo logika tak mi każe -
mieć Absolut, który stworzył mnie,
człowieka.
I mam motto me życiowe, dane w darze,
by bliźniego, broń mnie Boże, nie
zaszczekać.
Komentarze (22)
....ja też mam swego Absoluta...w barku...tak
żartobliwie...a wiara moja to spuścizna ojców...to
moja opoka, twarda jak skała...
Ważny słowa, by bliźniemu nie ubliżyć...nie
obrazić...dziś o to tak łatwo. Oczywiście i nie
prowokujemy...
Pozdrawiam serdecznie, mój głos na tak
mam coś dla Pana, ale proszę sie cofnąc pod poprzedni
swój wiersz, wczoraj to czytałam, jestem zachwycona:)
i sądzę, że Panu tez się spodoba.
Bardzo ładnie i mądrze:) pozdrawiam serdecznie
Też mi się podoba wiersz i też przyłączam się do
apelu:)
Podoba mi się wiersz i życiowe motto autora też.
Przyłączam się do apelu,
bo lubię pełne humoru wiersze wiesiołka:) Miłego dnia.
o czym tu debatować ?
Regulamin Beja w pkt. 9.2 wyrażnie podaje -jakie
treści nie są tutaj mile widziane.
Jak napisał niedawno Łastoczkin ,, nienawiść ma swoje
granice,,. Bo wszystko ma swoje granice -dlatego
wiersz Galeona podoba mi się z jednym zastrzeżeniem
-do kościoła nie chodzimy dla organisty albo ,żeby
zobaczyła nas sąsiadka albo ,że tak wypada. Każdy
wierzący wie ,dlaczego i czym jest dla niego
Eucharystia ? Czytałem również ,,wiersz,, o Trzech
Królach. Gdybym nie był wierzący zrobiłoby mi się
również przykro -bo są tematy sacrum
i należy je uszanować. Wszystko ma swoje granice.
i słusznie :-) i ja wierzę, bez tego ani rusz :-)
podoba mi się to co napisałeś :-) ciekawe i warte
refleksji :-)
żeby być przyzwoitym człowiekiem kościół nie jest
potrzebny, a organiści przeważnie zawodzą i fałszują,
noworocznie pozdrawiam
to politykiem nie będziesz )))
miłego...
Bardzo ładnie i mądrze☺
:)dobranoc Panu, lubię tak z siebie czasem wyrzucić -
dla zdrowotności! i jako wprawka poetycka też
dobre:)))
Z podziękowaniem :))
a tak w ogóle, to odpowiedź na mój wierszyk jest
extra:))
Re:cii-sza
Zawsze zapraszam :)))
:) Panie Galeonie, przepraszam, chyba za często u Pana
tymi rymowankami gadam:) ale tak już mam.
Po prostu chciałam się przyłączyć do zawołania:
"wiesioł zostań"!
Ale bardzo się cieszę, że Pan odpowiada. Dziś już
umilknę, jutro..., a może ktoś inny jeszcze do rozmowy
się włączy:)