dlaczego
Dlaczego?
Powiedz mi dlaczego?
Kiedy słońce za chmur przybiera postać
ciepłej aury
ja siedzę na krześle bezczynnie
to znudzona to rozleniwiona
i szukam gdzieś nadziei
złapać jej nie mogąc
Dlaczego?
Powiedz mi dlaczego?
Zchwytać życie dłońmi nie mogę bo
między palcami lekko mnie dotyka
i znika jak bezbarwny duch
co przywitać ze mną sie nie chce
Dlaczego?
Powiedz mi dlaczego?
drogi mi nie pokażesz
palcem mi nie wskażesz
abym w ciemnościach
nie błądziła gdy
ty promieniejesz radością
Dodaj mi skrzydeł
pozwól pofrunąć mi z tobą
nie wiele oczekuję...
tylko małej iskierki
co życie mi pokaże
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.