Dlaczego? nie wiem
Dlaczego ludzie pomimo tego że nie znają
oceniają
gdy mówię szczerze
nie słuchają
gdy nucę piękne melodie
uszy zatykają
wyciągam bezinteresownie dłoń
udają
uśmiechem serdecznym witam
mamrotaniem zbywają
czekają...
jak sępy gdy podwinie się noga
dokopią
że słów na wyjaśnienie szkoda
stać będą z radosnymi oczyma
patrząc
cichutko zaglądają czy oddycham
zastanawiam się chwilę
skąd? po co?
w ludziach złości nienawiści zazdrości
aż tyle
ponoć w brzuchu latają im motyle
przyklejam nos do szyby
widzę
motylek przeuroczy królowa letniej nocy
...ćma..
a życie spokojnie nadal płynie
ja się dalej dziwię i dziwię
dlaczego?
Komentarze (9)
pozwolę sobie za Oksani:)
bo każdy zapatrzony w siebie...
dopóki jest się młodym ma się czas na pogaduchy, tańce
i różance, później klapki, tylko dom i rodzina...
Zainteresował mnie, a na "dlaczego" też nie znam
odpowiedzi. Drzewiej inaczej było, a między ludźmi
więcej empatii.
Pozdrawiam ciepło
Dlatego, że egocentryzm opanował gatunek ludzi i a
krótkowzroczność pozwala tylko na widzenie "czubka
własnego nosa" a cała reszta to jedna wielka obłuda.
Dobranoc:-)
Całe szczęście,że od reguły bywają wyjątki:-)
Fajny, ciekawy wiersz. Pozdrawiam.
A ja Ci mówie; Ty tak masz.
Nic tylko zdziwienie jako metoda poznawani -
doświadczania życia i swiata.
Fajnie .
To lubię.
Dziękuję za odwiedziny.
Ja też się nieraz dziwię i też pytam dlaczego.Dobrze
napisany wiersz i podjęty w nim temat.Pozdrawiam
Ja doświadczam obecnie podobnych problermów tutaj.
Refleksji jest w tym wierszu aż tyle ..że po moim
pokoju fruwają same motyle ...ludzie nie lubią jak
ktoś prawdę mówi ... ponieważ kłamstwo jest tak
kolorowe jak skrzydła pięknych motyli .. Dlatego są
zawistni bo kochasz prawdę i prawdą żyjesz .