Dlaczego taka jestem?
Napisałam go dzisaj rano bo miałam zły chumor to chyba ta pogoda....
Dlaczego są takie dni,
kiedy sensu niema nic?
Dlaczego tak stworzony umysł nasz,
że nie chcemy walczyć z brakiem sił?
Dlaczego to robie,
wpędzam się w ten stan?
Zabijam szczęście i niewidzę nic,
niewidzę nadzieji na lepszy byt?
I choć oczy szeroko otwarte mam,
dlamnie to jeden wielki kłam!
Jedna z wielu przytłaczających życia
ścian,
malowanych różnych uczuć i emocji
kolorami...
Tylko dlaczego moje zalane są czerni i
szarości odcieniami?
Gdy naokoło tyle piękna i radości!
Tyle żółci, czerwoności i zieleni?
Cały świat w kolorach się mieni,
a ja dalej to robię wybieram te dwa...
to się nigdy niezmieni
bo to właśnie JA!
ale teraz jest ok ;)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.