Dłońmi do mnie mów
Delikatnie jak jedwabiem
muskam ciepło twojej dłoni
opuszkami palców czytam
papilarne poplątanie
z międzypalców wyłuskuję
coraz większe podniecenie
do ust zbliżam i z rozkoszą
z garści spijam twoje drżenie
autor
ewaes
Dodano: 2017-05-24 09:20:49
Ten wiersz przeczytano 2020 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (71)
@agarom---i czulosci, i delikatnosci i ciepla, i
oddania i i i ...ok milczymy na temat dloni. Kazdy ma
swoje:)
ewaes... O dloniach nie rozmawiam, zawsze sa dla mnie
smutkiem, maja w sobie tyle cierpienia.
No Ewuś zacznij zaklinać pogodę by była ;))))))
Tylko nie ubieraj kożucha :)
@wandaw---co ty!? gdzie mi tam do grzecznosci:):)
zapracowana umyslowo jestem;);), jutro jest impreza na
plazy, mam akurat wolne i nie wiem w co sie
ubrac;););) bikini odpada bo raczej upalu nie bedzie;)
Hej Ewuś cos tak wygrzeczniała
Wiem że deszczowo za oknem ale mam nadzieję ze humor
Ci dopisuje ?
@agarom---ano wlasnie;;) mialam zapytac, czy nie
zostawiasz u mnie sladu dlatego, ze nie wiesz co
napisac ;);)
ewaes...hmm, agarom nic nie zrobil;)))
@AMOR--dziekuje:)
@assassin--moze czas dac im odpoczac...zniszczone nie
sa pociagajace...
Wow, zachwycający erotyk.
moje dlonie szortkie....zmęczone wojaczką :P
@agarom---moja tez...
a pytanie moje dot wlasnie tego co przed chwila
zrobiles;);)
Nic nie bede pisal, dlonie sa agaroma slaboscia.
@al-bo---oj tam...:)
bardzo dziekuje:*)
@wandaw--dziekuje pieknie :*)