dni, które wypadają mi z rąk...
Dla
dni
które wypadają mi z rąk jak karty
wsiadam do metra
obserwuję jak moje odbicie w szybie niknie
w ciemność tunelu
chciałbym uchwycić wodę w garści
a gdy tasuję sekundy wypada na stół
twoje słowo wyryte w głowie jak blizna
wysiadam idę dzwoni telefon
życie jedzie dalej
chciałbym czuć jeszcze raz
jak to jest zobaczyć twoje imię pod moim
zdjęciem
czuć jak to jest gdy umawiamy się na
jutro
chcę wiedzieć jak to jest czekać na ciebie
przed przystankiem
i potem widzieć cię w oddali
gasić papierosa
dotykać twojej skóry
Chcę dowiedzieć się jeszcze raz jak to jest
odwracać głowę i cię ujrzeć
za każdym razem pierwszy raz
Komentarze (20)
Witam
Dobry wiersz. Puenta bez zastrzeżeń.
Pozdrawiam
wyjaśniam - uwazam, ze jezyk poetycki rzadzi sie
swoimi prawami, a jesli naruszam prawa semantyczne,
czy gramatyczne to jest ku temu powod. uzylam slowa
ujrzec zamiast widziec, poniewaz to implikuje
znaczenie, ze ktos wylonil sie z ciemnosci, najpierw
byl niewidoczny, potem zostal dostrzezony. widziec
brzmi dla mnie pospolicie, mozna widziec talerz na
stole. ujrzec ma dla mnie wieksze znaczenie, jest
donioslejsze. roznica miedzy widziec a zobaczyc.
piękny wiersz. w puencie czytam odwrócić się...
A ja czytam i wiersz(bardzo na tak!), i komentarze,
ale jednak w puencie bym zmieniła, bo zgrzyta coś z
czasami. Wydaje się, że skoro "odwracać głowę" to
"widzieć" (bo wiele razy), zaś jeżeli "ujrzeć", to
wcześniej celniej brzmi "odwrócić głowę". Jednak to
tylko moje "widzimisię":)))
w puencie nic bym nie ruszała, gdyby był mój:)Nic!
też z podobaniem ogólnie, z uwagami Krzemanki będzie
lepiej, a jeszcze mi się nasuwa uwaga w końcówce:
Chcę dowiedzieć się jeszcze raz jak to jest odwracać
głowę i (cię ujrzeć)
za każdym razem pierwszy raz
= cię widzieć.
Zara
Nie usuwaj, plisss. To, co napisałaś jest dobre i się
czyta... czyta się...
Czasami nawet w najlepszych tekstach trafiają się
"rzepy", których autor nie zauważa. Wiem, bo bardzo
często, ktoś mi uświadamia, że gdzieś "przedobrzyłam".
Jest rzeczą oczywistą, że odbiór czytelnika jest jego
prywatną sprawą i do niczego autora nie zmusza.
Pozdrawiam.
ależ nie musisz nic usuwać - Twój wiersz
My piszemy jak widzimy,
masz takie samo prawo pod naszymi wierszami, o ile
czytasz.
bej dobra rada, najlepiej usunac wszystkie wersy i
zostawic sama pointe
Czyta się... czyta... Rada krzemanki dobra. Ja
pozbyłabym się jeszcze z czwartego wersu - "w szybie".
Nie wiem, czy uda się wyrzucić trochę zaimków...
próbowałam (bez skutku). Dobrego dnia :) Pozdrawiam :)
Dołączam do czytelników, którym tekst się podoba.
Gdyby był mój pozbyłabym się z ósmego wersu
powtórzenia "w głowie", msz to zbędne dopowiedzenie.
Miłego dnia.
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Dobry wiersz. Podobnie jak Ciszy przeszkadzają mi
zaimki ale tez nie lubię słowa jak. Wolę od razu
jakieś określenie. Puenta super.
Tak, fajne jest to odkrywanie i oglądanie kogoś,
jakby po raz pierwszy.
Przeczytałam wiersz z przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo miło było poczytać zawsze pierwszy raz to jest
dobre...dobrej nocy