Dni których nie było
Zabiorę cię właśnie tam gdzie słońce dla
nas wschodzi,
Zabiorę twoje oczy, dłonie, usta dalej niż
wspomnienie się rodzi,
Dalej niż chwile złe, dalej poza zasięg
świtów szarych,
Poza czas, deszcz, wiatru chłód i wszystkie
zaspy nudnych dni,
Tylko mnie przytul nie pytaj o nic teraz,
jutro, wczoraj nigdy,
Ani o spojrzenia w tłumie na ulicy ani
wspomnienia w ciszy,
Nie bądź jak ten liść targany roku porami
zawsze zielony młody,
Niech uśmiech łagodny, ciepły będzie
szczery jak cień, co dnia,
A nocą gwiazdy te, które spadły z twojego
nieba niech znów zaświecą,
Niech zapłonie, choć mała iskra pragnienia
przed laty wyśnionego,
O tym idealnym, ślicznym, jedynym na
zawsze,
Niech tak będzie kołysze utuli do snu do
życia do miłości,
I znów patrzę przez noc długą ciemną jak
rzeka mokra,
Znów wypatruje oczu z iskrą szczerą jak
latarni promień w głębie serca,
Raz ostatni zabiorę samotność w rejs po
atlantyku twego ciała,
Rubinem, atłasem ust dotyku, welonem
tajemniczości dla mnie bądź,
Teraz bądź zanim jeszcze byłaś, zanim
będzie szkoda, zanim będzie jutro,
Teraz już śpij przy mnie śnij kochaj jak
ostatni raz,
Jakby jutro skończyć miał się świat
…
Komentarze (5)
Wiersz marzenie o urojonej miłości.Za
piękny by w życiu zaistnieć.Piękny
artyzmem.
Szczęściarzu... niech szczęście będzie trwało po
wieki.... to co napisałeś jest piękne... aż w
duszy coś gra...
pean świeży piękny aż się rozmarzyłam Piękny wiersz o
czystej miłości budzi tęsknotę za uczuciem jedynym
Brawo! Wyrazy uznania
Chciałabym tak kochać... ciesz się, że potrafisz,
naprawdę jesteś... "Szczęsciarzem"
Piękny wiersz o pięknej miłości...