Do białego świtu
Bądź ze mną proszę
poczuję ciepło
którym obdzielisz
moje serce i duszę.
Weź mnie w ramiona
zamknij w obwodzie
drgających mięśni
męskiego ciała.
Stworzymy jedność
wielkiej miłości
by pozostać tak
do białego świtu.
autor
WOJTER
Dodano: 2015-04-24 13:26:51
Ten wiersz przeczytano 1584 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Oj rozmarzyłam się ,
piękna i pożądana miłość...
pozdrawiam milutko Wojter:)
Już mam ochotę .. na te przyjemności chciałbym w
twoich ramionach do świtu gościć ..
ładny wiersz .. na zmysły działa ..
Dziękuję za komentarz
Gratuluję - odważny wierszyk
skreśliłaś
Pozdrowienia
ładne zaproszenie, trudno się takiemu oprzeć :-)
Ładna prośba - pełna miłości i pożądania - Pozdrawiam
serdecznie
Ladny wiersz. Szkoda tylko, ze czesto gdy nastanie
swit to czar pryska. U ciebie jest jednak inaczej i o
to chodzi. Pozdrawiam.
Troszkę banalna treść, ale zasługuje na plus +)
GRAFOMANIAAAAAA
miłość tak ściśle otoczona romantyzmem,że słowa
komentarza nie da rady wetknąć i aż dech zapiera, że
niektórzy umiom tak kochać - mi mięśnie drgać nie
chcą, chyba,że te mimiczne bez względu na barwę świtu
, ale każdemu wolno kochać jak lubi i to co lubi..
-- takim słowom trudno się oprzeć, mam nadzieję , że
dotarły do nadawcy.. :)
Piękne marzenie o spełnieniu,pozdrawiam słonecznie :)
Piekny wiersz,pozdrawiam serdecznie
Bardzo romantycznie, z przyjemnoscia przeczytalam:)
Pozdrawiam:)
Czy świt zawsze musi być tak blady? Chyba, ze jest
tylko zetlałym wspomnieniem minionej nocy!
serdeczności
"przytul mnie.."
b. ładny wiersz, pozdrawiam:)