Do Ciebie 2 .... -erekcjato
Zawsze tak nieprzystępna jak obca i
inna
nie przytulisz i nie otrzesz moich łez
i tych które przed tobą też wylewają
choć czasem promień słońca tutaj
zaświeci
lecz w tym gnieździe nigdy pisklę nie
zakwili
a mój głos do ciebie żaden nie dociera
zawsze jak ten pień głucha i nie czująca
kto ciebie pokochać kiedykolwiek się
ośmieli
przytulam się do ciebie –a ty wciąż
zimna
taka jesteś jak ten tu mojego życia kres
za tobą czasem inni o zlitowanie błagają
nieme cegły to wszak to twoje liczne
dzieci
znasz nawet i tych co serca kiedyś
zabili
nieustannie taka ponura szara i milcząca
obojętna ściano
w więziennej celi
Komentarze (15)
dzięki za komentarze
Zaskakujace zakończenie
Z podobaniem pozdrawiam Maćku
super erkcjato z zaskakującą awersacją
serdecznie pozdrawiam :)
"Ponura , szara i milcząca"...
nawet o ścianie potrafisz napisać ciekawie :)
"lecz w tym gnieździe nigdy pisklę nie zakwili" -
bardzo malowniczy opis onego miejsca nieczułego.
Pozdrawiam ciepło.
Brawo Maćku.
Zaskoczyłeś zakończeniem.
Super erekcjato:)
Pozdrawiam Maćku:)
Marek
wow! Zaskoczyło.
Nie mam doświadczeń, ale myślę, że jest, jak napisałeś
w udanym wierszu. Co do ściany, przypomina mi się
jeden z pierwszych filmów Zanussiego: "Za ścianą".
Pozdrawiam
To mi przypomina " Karol Levittoux wykonywany przez
Gintrowskiego.
Milczał jak ściana- wolał tortury niż przyjaciół niż
wydać
Muszę się przyznać Maćku, że Twoje erekcjato
zaskoczyło. Z buziom otwartą siedziałem gdy
przeczytałem ostatnie słowa. Pozdrawiam serdecznie i
gratuluję.
dobrze Urszulko,że bez awersji ;-)
awersacja mnie zaskoczyła :)
Pozdrawiam
Świetny! Ale fakt, dołujący też.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo smutny i dołujący wiersz. Taka beznadzieja.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem. Pomyślności:)