Do diaska, jasna....
Wszystko mnie boli ręce i nogi.
Czy to już starość - mój Boże drogi?
Z spod kołdry ledwo się wygrzebałam,
co to do diaska, jasna cholera,
pora już na mnie, będę umierać.
Wszędzie gdzieś kłuje, boli i strzyka,
serca bicia, już prawie nie słychać.
A jakby tak walnąć piwko raniutko,
wstałabym rześka , bardzo szybciutko.
Uśmiech od razu by się narodził,
przestałyby boleć mnie moje nogi.
Serce waliłoby jak dzwon Zygmunta,
lecz ja nie piję i jestem smutna.
I dalej myślę o tym, gdzie strzyka,
może wybiorę się do medyka,
niech zafunduje lewe zwolnienie.
Może tak trochę sobie poleżę.
Komentarze (34)
świetny wiersz, pozdrawiam:))))))
Jakiś masażyk może, czy co? Nie wiem, czy moje łapki
sięgną:)
:)))))) Pozdrawiam
o, znam to, zmęczenie takie, jakby ktoś buciorami
deptał.może i prawe zwolnienie uda się załatwić.
pozdrawiam@
Kto jak to...ale emcio zna to dobrze:) Wesolutko,
jestes świetna w wierszach "na dzień dobry"..
Ale, masz parę błedzików;
nie "z pod" tylko "spod"
nie "kuje" tylko "kłuje"
pozdro Olu!
Wesoło u ciebie mimo dolegliwości . Bardzo mi się
podoba. Pozdrowionka
Wesolutki wierszyk na dzień dobry.
Tylko, że piwko pomaga na chwilę,
lepiej wziąć się do jakiejś pracy
irozruszać kości.Podoba mi się.
Pozdrawiam.
tak lekko o tych dolegliwościach .....myślę że weź
sobie to zwolnienie słoneczko wiosenne cię wygrzeje i
będzie dobrze..miłego dnia ;-)
Ojejej!!!to tak jak mnie...zdrówka życzę i miłego
dnia:)))
"Wszędzie gdzieś kuje"
A ja myślę, że / kłuje :)
Podobno jak boli to się czuje, że się żyje! Też tak
mam. Serdeczności :))
Fajnie z humorem napisane i to zwolnienie oj, to by
się mi przydało, po ostatnich ciężkich tygodniach.
Chyba "spod kołdry", też ktoś mi o tym napisał
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/nocne-banialuki-3720
55
Pozdrawiam :)
"Wszędzie gdzieś kuje, boli i strzyka"...to tak jak
mnie:))))
To wszystko praca marikarol. Miłego dnia.
Coś ostatnio u Ciebie jakieś smutki i bóle, ale z
humorem - i tak trzymać. :)