Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do księzycowego miasta...

Stoję teraz na środku,
na resztkach szklanych schodów,
słońce zasłania mi widoczność,
i odwracam głowę w drugą stronę,
teraz wyraźnie widzę księżyc,
jego blask oblewa miasto,
miasto moich przyjaciół,
które zawsze zostanie w sercu,
a po stronie słońca on,
mój wyśniony,
nie widzę go wyraźnie,
jest rozmazany,
powoli się zbliża,
podchodzi do szkła,
układa jego kawałki w jedną całość,
ułożył schody,
będące moim życiem,
wziął mnie za rękę i objął ramieniem,
zaprowadził w stronę księżyca,
i został tam ze mną na zawsze,
już nie muszę wybierać...

Kocham Cię Bart :*

autor

Pinky Lose

Dodano: 2007-06-28 19:09:11
Ten wiersz przeczytano 629 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Radosny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

etc etc

pięknie ujęty zarys pewnego życia, pewnej miłości,
pewnej nieskończoności...;)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »