Do poprawki!
Lubię pisać wierszyki,
ale... kocham poprawiać.
Z poprawianiem naprawdę
bywa niezła zabawa.
Ileż łatwiej z gotowym
tekstem sobie poczynać:
Tu brakuje przecinka,
tam metafor lawina,
ówdzie rymy banalne
albo styl nazbyt prosty.
Ten się rozgorączkował,
inny z wrażenia ostygł,
a ja anonimowo,
jak ów Gall przed wiekami,
szlak wielkiej niedźwiedzicy
znaczę wciąż poprawkami.
Zwykle pastwię się nad własnymi, ale czasem się zagalopuję i wtykam swój niedźwiedzi nos w Wasze, wybaczcie:))
Komentarze (71)
Zgrabnie wyszło.
I niczego do poprawy nie widzę:)
Pozdrawiam
Nawet jeśli napiszesz mi przy moim jakimkolwiek
wierszu, utworze, tekście czy jak tam nazwiesz moje
"arcydzieła", że to tandetne, beznadziejne, ze rymy
nie teges czy nawet, że to totalna grafomania, to
obiecuję Tobie, że się nie obrażę i nie przylecę z
odwetem.
:) Nie mam nic przeciw wtykaniu nosa w moje
wierszydła, zapraszam nawet.:):)
a ja lubię pisać
a poprawi kolrektor
on tez che zarobić
nie tylko wydawca w:):)
Jakby co, to u mnie jesteś mile widziana z krytyką.
Jakakolwiek by ona nie była, to ja przyjmuję wszystko
na klatę. No chyba, ze ktoś krytykuję mnie, a nie mój
utwór.
Krzysztofie, to z pewnością nie jest poezja. Ot, taka
rymowanka, żeby nie gorączkowali się autorzy tekstów,
u których zdarza mi się wymądrzać. Dziękuję za cenne
uwagi, pozdrawiam:)
Basiu, Olu dziękuję, dobranoc:)))
:) dobranoc
Ja zapisałbym twój tekst w sposób jak poniżej:
Lubię pisać wierszyki, ale...kocham poprawiać.
Z poprawianiem naprawdę bywa niezła zabawa.
Ileż łatwiej z gotowym tekstem sobie poczynać:
Tu brakuje przecinka, tam metafor lawina,
ówdzie rymy banalne albo styl nazbyt prosty.
Ten się rozgorączkował, inny z wrażenia ostygł,
a ja anonimowo, jak ów Gall przed wiekami,
szlak wielkiej niedźwiedzicy znaczę wciąż poprawkami.
Jednak nie zmieni to faktu, że wyszedł Tobie taki tam
prosty wierszyk o pisaniu. Średni ten tekst.
Tak jest u mnie :-) . Przeważnie te przecinki daję w
złym miejscu:-) . Ale mam pomoc bo mini:-) , która
zawsze dopilnuje żeby było dobrze. Dobranoc WN:-)
Dorotko ależ w moje wtykaj ile wlezie dopóki jeszcze
na Beju będę bo w grudniu znikam Pozdrawiam
serdecznie:)