Do uszkodzonych rodziców

Pani L - od Boga? Toż plujesz na kosciól Zastanów się
czy jestes wierząca czy nie bo zachwile zwątpię kim
jesteś
To Ty masz tupet nie ja
tak Bóg widzi co piszesz i nie wazne jakiego jesteś
wyznania w kazdej religii Bóg zabronił zabijania więc
cos z ta twoja wiara na bakier... Nie mnie ciebie
oceniać
Ja rownież służę ludziom nie tylko pacjentom ale to
dla pacjentów wybrałam mój zawód i to nad chorymi się
pochylam w pokorze i nie narzekam
więc nie stawiaj siebie na świeczniku bo kazdy
człowiek jest powołania do służenia innym osobom i nie
koneicznie chorym
Ani Ty ani ja nie robimy niczego nadzwyczajnego
każda w swoje specjalizacji słuzy i wykonuje swoje
obowiazki nie dla chwały
Pobieramy za to pieniądze nie pracujesz w
wolonteriacie
O czym bedę pisała i jakie tematy poruszła pozwól że o
tym sama podejmę decyzję do której mam prawo
ten teks nie jest obraźliwy ON kłuje w oczy porusza
sumienie i dla tego jest cierniem w oku
piszesz że mam tipet a Ty jak swoje zachowanie
oceniasz
Ja nie jestem typem strusia kt ory chowa głowę w
piasek
Piszę to co mnie oburza i obrzydza
Zgoda na zabijanie jest pierwszą najkrótszą drogą do
degradacji człowieczeństwa czy Ci się to podoba elu
czy nie
nie znasz mnie Nic o mnie nie wiesz a wyrokujesz kim
jestem

Elu wybacz ale nnie będę dłużej podejmowała z Tobą
dyskusji
Niczyimi wypowiedziami nie manipuluję odpisuję na
postawione mi zarzuty i twóje podejscie do danego
problemu.

Prosiłam byś jako osoba kompetentna opisała jak
wygląda aborja Krok po kroku i w tem temacie milczysz
Dobrze wiesz że to brutalne morderstwo i inaczej nie
jestem wstanie nazwać aborcji

czy gnebie ludzi żartujesz sobie Ja wyrażam swój punkt
widzenia oparty na wiedzy i na doświadczeniach na
rozmowach z matkami nie z powietrzem
Ty robisz co uwazasz za Twoim zdaniem słuszne
Mnie uczono że o życie walczy się do końca ty masz
włASNE ZDANIE Twoje prawo

Tym razem bez odzewu z moje strony bo wiecej obrażać i
szkalować siebie i osób które są przeciwne zabiegom
aborcji nie wyrażam zgody
ma ochote uczestniczyć i popierać aborcję proszę
bardzo ale ja nie mam na to ochoty i też mam do tego
prawo

Ale ty masz tupet.
Szkoda słów. Ty nie umiesz rozmawiać, potrafisz tylko
narzucać swój pogląd.Nie wychwalaj się.
Każdy poród to powstawanie nowego życia czuję się
zaszczycona mogąc w tym uczestniczyć, uważam, że to
szczęście dane mi od Boga.
Mam prośbę, nie tykaj mojej wiary, pilnuj swojej.
Reszta niech pozostanie milczeniem, tak będzie lepiej
dla ciebie. Widzisz, żyję po to by ludziom służyć, nie
gnębić ich swoimi poglądami i te porównania! Boże Ty
widzisz i nie grzmisz.
Nie zapominaj się, wolność słowa ma swoje granice.
Każdy ma prawo do swoich poglądów, ty też, ale ja
także, w swoim komentarzu tak podłych porównań co do
ciebie jeszcze nie użyłam.
Ty masz tendencję do manipulowania wypowiedzią
adwersarza, ja ci nie grożę, ja tylko powiedziałam, że
dostosuję się do twojego sposobu prowadzenia
konwersacji, a to różnica, prawda? Wandziu, nie dam
się wmanewrować, porzuć tę nadzieję.
Wandziu, pisz o miłości, tęsknocie, tak pięknie ci to
wychodzi, a swoje poglądy na tak trudne tematy raczej
zostaw dla siebie, bo trzeba umieć rozmawiać, a ty
budzisz ostre kontrowersje.
Nie nazwę nigdy tego typu postępowania odwagą, to
porostu tupet.
Mówić głośno o swoich poglądach też trzeba umieć, żeby
nie atakować, nie obrazić a powiedzieć swoje.
A gwoli wyjaśnienia ja nie jestem położną!!!

Bardzo wymowny wiersz za prawem każdego do życia, z
uznaniem czytam, pozdrawiam ciepło.

Tessa50 - Tereniu
Bacia Tereska - Tereniu
Bardzo wam dziękuję
Ja nie należę do strusi i nie chowam głowy w piasek
Póki jest wolność słowa moge pisać wiersze na każdy
temta który mnie porusza oburza czy inspiruje
ten był nie zaplanowany Napisałam go bo mam dosyć
walki z bezbonnymi nienarodzonymi dziecmi Mówię Stop
Zabijaniu i przyzwalaniu na zabijanie bez względu na
okoliczności i powody

Kazdy ma prawo uważć inaczej ale to nie znaczy że ja
muszę podzielać zdanie zwolenników aborcji
Pozdrawiam serdecznie Dziewczyny i życzę wspaniałych
dni w zdrowiu i szczęściu.

bardzo aktualny wiersz i na czasie
smutna rzeczywistość -jak świat sam zmierza do zagłady

pozdrawiam Wandziu

Pani L - wybacz Elu znam wszystkie rodzaje bdań ale
nie z terminologii
lecz z praktyki Ty pracujesz na porodówce ja z dzićmi
i kobietami które są dowodem na pomyłki diagnostyczne
i to po wykonaniu wszystkich wymienionych przez Ciebie
badań dignostycznych
Więc to Ty mnie obrażasz nie ja Ciebie faktów nie
zmienisz
możesz się tutja odgrażać jak masz zamiar mnie
potraktować Ja się nie boję i nie mam nic sobie do
zarzucenia
Co do Hitlera - boli ?
To ogólne luźno podana definicja nie do Ciebie lecz
do wszystkich osób które są zwolennikami czystej nie
uszkodzonej rasy więc się nie rzucaj
Co do koscioła - owszem jestem osobą wierzącą i
praktykującą czego się bynajmniej nie wstydzę ale u
mnie w parafii nie mówi się się na kazanich o
światopoglądzie i o tym jak mammy podchodzic do
aborcji
Ja sama mam prwo bez poleceń czy nauki księdza bronić
kazdego zycia
Ubolewasz na swoja pracą - ja nie
Ty zajmmujesz się jedną połoznicą w danej chwili Ja
kilkoma pacjentami naraz i każdemu poświęcem swój czas
wiedzę i moje siły oraz zdrowie nie dla tego że muszę
lecz chcę po to wybrałam mój zawód i moje powołanie
jako młoda dziewczyna uczenjica Liceu medycznego
oddalona od koscioła/ broniłam nienarodzonego zycia
chociażby z tego tytułu że aborcja niesie za sobą
poważne konsekwencje dla kobiety dzisaj usunie ciąże a
kiedy będzie chciała ponownie zajść w ciąże okaże się
że nie mo szans i to własnie na skutek dokonanej
aborcji o psychice kobiety juz nie wspomnę
Ile razy rozmawiałaś z kobietami które dokonały
eutanazji ile takich kobiet wspomagałaś ? ja
przynajmniej z dwadzieścia jak nie więcej nie licze
tego co robie ale wiem o czym piszę
Po drugie ja nie klepię tak jak piszesz ja wypowiadam
się i mam do tego prawo
Żądacie wolności kobiet to czemu próbujesz kneblować
mi usta ? tak wygląda wolmość słowa w Twoim wydaniu

To się nazywa brak tolerancji Ja odpowiedziałm tylko
na Twoje argumenty i mam do tego prawo

Nie posiłkuję się TVP czy też Watykańską propaganda
jak raczyłaś to okreslić
Skoro jesteś tak wyedukowana masz taką wiedzę to
proszę podaj mi ją na tacy i opisz dokładnie jak
wygląda aborcja Krok po kroku W jaki sposób jest
wyjmowany płód z łona matki
Chętnie zapoznam się z twoją teorią i wiedzą na ten
temat
Odczep się od koscioła bo nie kosciól napisał ten
tekst ty;ko ja Jak chcesz walczyc to walcz ze mną a
nie mieszaj innych osób czy instytucji
Nikt nie zmusza ciebie byś wierzyła w Boga kosciól itd
Twoja sprawa
masz sumienie to sobie w nie zajrzyj

Widzę zę tekst przeczytałaś pobierznie nie tylko o
genetyce piszę Poruszam szerszy aspekt przyczyn które
są powodem okaleczonych płodów
Problem aborcji istniał już przed Czarnobylem

Jako połozna powinnaś wiedzieć że każdy z nas
dziedziczy geny po rodzicach i po przodkach Zobacz do
którego pokolenia można dziedziczyć jak nie wiesz to
sprawdź sobie
Uwazasz że zabieg aborcji jest jedym środkiem by
przeciwdziałać myslisz się
Wiele dzici rodzi się na pozór zdrowe a później się
okazuje że mają wady wrodzone to co na;ezy je zabić
Choćbyś mnie tutaj zmieszała z błotem nie ulegne Twoje
presji i histerii
Żadna aborcja nie jest rozwiązaniem i nie będzie
Ty uważsz że urodzić dziecko które za chwolę umrze
jest z moje strony chniebne a ja uważam że aborcja
jest zbrodnią nie tylko na płodzie lae również na
zdroiu i psychice matki
Czy obraziłam kogoś? wątpię W wierszu stwoierdza tylko
tyle że to rodzice są przekaźnikami wadliwych genów
Płod je tylko dziedziczy i ponosi tego konsekwencje
płacąc za to życiem
Czy Ty się będziesz do mnie odzywała czy nie to juz
twoja sprawa Nie zamierzam umierać z rozpaczy z tego
tytułu
Podałm dwie ikony miedzynarowej kulury które unikneły
aborcji i co o tym milczysz
Życie nie było nie jest i nie będzie sielanką
macieżyństwo również
i tyle w temacie

Trudny temat. Znowu dzieli ludzi.

Nie potrafię się wczuć w myśli matki, która staje
przed takim wyborem, ale wiem jedno, dziś aborcja,
jutro eutanazja, bo tak łatwiej. A życie nie jest
lekkie.

Wandziu, podziwiam za odwagę podjęcia tematu.
Pozdrawiam

Wiesz co Wanda, przez cały czas zaskakujesz mnie
tupetem. Nie obrażaj komentatorów w tak paskudny
sposób, nie porównuj nas do hitlerowskich morderców.
Nie myśl sobie, ze ci wszystko wolno. Opanuj się bo ci
odpowiem w twoim stylu i po co to?
To co wypisujesz to są nieprawdziwe ogólniki
zasłyszane w TVP lub w kościele. Owe filmiki to
watykańska produkcja propagandowa na potrzeby
pazernego na władzę kleru.
Wiesz nie potrafię policzyć porodów przy których
stałam .
Dyżur 12 godzin i każdego dnia było ich kilka.
Nikt w komentarzach nie pochwala aborcji na życzenie,
a ty klepiesz swoje na okrągło.
Czemu krzyczysz dużymi literami, myślisz że jak się
wydrzesz to wszyscy się przestraszą?
Mówisz, że wina leży po stronie rodziców, a co powiesz
o skutkach Czarnobyla, wiesz choć trochę na ten temat,
też rodzice winni?
Kto dał ci takie prawo byś poniewierała ludźmi?
Droga pielęgniarko z mierną wiedzą w pewnych obszarach
medycznych, to ty nie wiesz o tym, że lekarz często
stoi przed wyborem życie matki dla trojga oczekujących
ją dzieci, czy życie uszkodzonego płodu. I ironia losu
polega na tym, że nikt takiej czy innej pielęgniarki o
zdanie nie będzie pytał, wkurzało cię to co?
Twoje gadanie nie zna merytorycznego argumentu,
dlatego jakoś nie jestem przekonana o twojej
fachowości.
Kobieto, mamy XXI wiek, dzisiaj trąbka Eustachiusza to
przeżytek, co powiesz na KTG,TK,USG i echo? Tu nie ma
pomyłek, a badania płodu w okresie wewnątrzmacicznym,
co wiesz o cechach płynu owodniowego?
I po co to się mądrzyć jak się nie ma wiedzy.
Jeszcze raz nikt z komentujących nie jest zwolennikiem
aborcji na życzenie, ale bywa tak, że czasami zabieg
jest jedynym wyjściem.
Ty nie wiesz niczego o CWR, wierzysz w to co sama
uznasz za stosowne, piszesz że współczujesz
kobietom-matkom, noszącym ciążę przy świadomości
takiej oto, że jej dziecko umrze 5 minut po porodzie,
to dlaczego wpychasz ją na siłę w tę sytuację?
Konkludując, uważam że w wierszu obraziłaś tysiące
ludzi niczemu nie winnych, a w odpowiedzi na
komentarze obrażasz nas porównaniami i słownictwem i
tu powiem nie masz do tego prawa, za to reszta praw
jest (jak na razie ) twoja, broń ich bo bez praw tobie
przynależnych będziesz nikim. Kończę i nie gadam z
tobą więcej, bo nie ma z kim.

Wandeczko kochana, żadna zła decyzja do końca życia
nie uciszy sumienia. Podziwiam Twoją odwagę, ludzie,
zdania są podzieleni i tego nikt nie zmieni. Dużo
zdrówka i dalszej wiary w dobro człowieka :)

Renata 81 - Witam i dziękuję za odwagę Nie jesteś sama
w tym przekonaniu Kazdy ma prawo dozycia bez względu
na ułomości
Dzisiaj aborcja jutro eutanazja bo tak wygodniej
Pozdrawiam cieplutko Wioluś :*

Do Pani L
Witaj Elu Gdybym nie miała pojęcia to nie pisałabym
tego wiersza.
jestem pielegniarką i bardzo świadomie podchodze do
tego tematu który poruszyłam w wierszu
Skoro pracowałaś na porodówce to wiesz jak odbywają
się porody
Co do wad wrodzonych i uszkodzonych płodów - ja jako
pięlęgniarka zanim zdobyłam dyplom i prawo wykonywania
zawodu musiałam przejsc praktyki na różnych oddziałach
i bynajmniej nie lekkich Miedzy innymi miałam praktyki
na oddziale pediatryczno - neurologicznym w Kiline na
Załężu. Nie tylo widziałam dzieci z wodogłowiem ale
sprawowałam nad nimi opiekę i wiem że wodogłowie mozna
leczyć i to bardzo skutecznie W mojej rodzinie jest
również osoba z wodogłowiem i normalnie zyje
funkcjonuje Trzeba tylko chcieć pochylić się nad
problemem i odpowiednio leczyć
Były dzieci w wieloma wadami neurologicznymi i były
skutecznie leczone z bardzo dobrymi rezultatami.
Jeżeli uważasz że najlepszym rozwiazaniem jest aborcja
masz prawo ale ja się pod nią nie podiszę Jest
bestialską i męczęńską śmiercią dla płodu Matke się
usypia a płod rozrywa!!!!
masz ochotę w tym uczestniczyć Twój wybór i Twoja
sprawa! Ja nie mam ochoty kalć ani rak ani mojego
sumienia.
Moim obowiązkiem jest bronić zycia Walczyć o życie
nawet te które za chwilę zniknie
Czy mam dzieci - mam Czy moja ciąza była zagrozona -
była i to bardzo Dwarazy wybierałam i kładłam na szli
własne zycie i zdrowie i nie żałuję decyzji i przezyć

Czy badania prenatalne są do końca wiarygodne i
oczywiste w każdym przypadku wiadomo że nie Często są
nieprawidłowe diagnostyki i tez o tym wiesz
Nie będę powielała tego co napisałam w pierwszym moim
rekomendarz na poniższe komentarze Możesz przeczytać
Co do zatruć ciążowych - pod stałą i właściwą opieką
lekarza połoznika i innych specjalistów moża je
wyeliminować tylko trzeba chcieć i świadomie
postępować
Skoro uważasz że oklaczone noworoki nie mają prawa
bytu to powiedz mi dlaczego walczymy o życie dzieci i
ludzi okaleczonych w wyniku przypadków losowy i to
bardzo róznych
na świecie trwają wojny to co twoim zdaniem nie nalezy
rotować i leczyc rannych bo cierpią Toż to paranoja.

Zamiast walczyć o aborcję nalezy walczyć i świadome
zachodzenie w ciąże o dbałosć o prawidłowy przebieg
ciąży o zdrowe powietrze zywność itd

Nikt nie zagwarantował żednej kobiecie że urodzi
zdrowe dziecko że nie będzie powikłań w ciązy Ze nie
przepłaci ciązy własnym zyciem a jednak decydujemy się
na ciążę ia wszystkie związane z nią stresy.
jeżeli pracujesz na prodówce to wiesz że podczas
porodu może dojśc do okalecznia nowrodka do
uszkodzeniia CUN do zwichnięś stawów i deformacji
głowy rączek czy nóżek dochodzi do śmiercie matki To
może lepiej nie rodzić dzieci
Maciezyństwo to nie sielanka
Inaczej wyobrażamy sobie nasze dziecko mamy własny
plan na jego zycie i na jego przyszłość a życie
weryfikuje i burzy ten wizerunek
Może więc zafudujmy sobie dzieci na zamówienie z
probówki Będą miały takie oczy włosy buzię raczki
nózkii ciało jak my chcemy bez wad bez wadliwych genow

Co do psykiki matki Po aborcji nie będzie miała jej
lepszej niz po urodzeniu nawet bardzo uszkodzonego
dziecka przynajmniej będzie miała czyste sumienie że
urodziła a nie zabiła
dobrze wiesz jakie hormony i w jakim stężeniu w
okreslonym stadium ciązy wytarza organizm matki by
płod mógł się prawidłowo rozwijać i do jakiego szoku
dochodzi gdy ciąża zostaje nagle przerwana nie muszę
się tutaj wymądrzać uważasz że aborcja jest fizjologią


ja zbyt długo pracowałam jako pięlęgniarka
epidemiologiczna i pediatryczna by nie miec włąsnego
zdania opartego na rozmowach z matkami które urodziły
swoje dzieci mimo że są uszkodzone...
Żadna z nich nie wyobraza sobie by mogła je zabić
walczą o ich życie i zdrowie

Domyslam się że nikt z was nie spojrzł na ten temat z
punku wiedzenia płodu bo kto by o tym myślał Toż to
zlepek komórek i nic więcej i dlatego ten wiersz razi
jest solą w oku i krzyczącym wyrzutem sumienia

Pozdrawiam serdecznie Elu

Witam serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze.
Przeczytałam je z uwagą i z całym szacunkiem, ale to
bynajmniej nie zmieni mojego podejścia do poruszonego
dramatycznego tematu, jakim jest aborcja. aborcja to
nic innego jak ciche morderstwo! Tak to jest mord
dokonany na niewinnych i bezpronnych płodach za winy
nie przez nie popełnione
Te płody dzieciczą komórki geny i wszystko od RODZICÓW
nie od państwa, nie od sąsaiada! Tylko i wyłacznie od
biologicznych rodziców To rodzicę są przekaźnikami
wadliwych genów więc co zrobić z rodzicami przy takim
podejsciu do tematu?
Płód mozna usunąć? mozna zniszczyć w imię włąsnej
egoistycznej postawy /po co odpowiedzialnie podchodzic
do zachodzenia w ciąże o dbałośc o prawidłowy rozwój
płodu Toż to zadaniem większości tylko zlepek komórek
i nic więcej Czyżby tylko zlepek komórek? Komórek
które nie czują Zostawiam to dla Was i dla zwolenników
aborcji Sami odpowiedzcie sobie na to pytanie.
Nie będę tutaj dołączała filmików byście mogli
zobaczyc jak wygląda aborcja w jak bestialski sposób
usuwany jest płód z łona matki One tego nie widzą a
może powinny.
Zbyt traumatyczny to widok równiez dla mnie jako
pielęgniarki która nie jedno widziała

W mojej praktyce zawodowej spotkałam się z wieloma
mylnymi diagnozami dotyczacymi płodów
Matki przez cały okres ciązy przezywały dramat z
powodu mylnej diagnozy lekarskiej/ponoc
specjalistycznej/
Ich płód - dzieciatko noszone pod sercem rzekomo był
uszkodzony i to cięzko uszkodzony a po po porodzie
okazało się to fikcją
Urodziły zdrowe i sine dziecko
Miałam pacjentki które mając jedno dziecko z rozwojową
wadą decydowały się na następna ciąże w wyniku której
rodziły kolejne dziecko z wadami Same podjęły decyzję
o ponownym zajsciu w ciążę i świadomie bez wrzasków i
krzyków odpowiedzialnie wychowują dzieci zamiast
wszczynać burdy robią wszystko by dzieci mogły godnie
zyć! i się rozwijać Leczą jej rehabilitują
Usłyszę znowu - ich decyzja
Tak - ich decyzja i jakże ludzka i kobieca, godna
miana MATKI

Medycyna w wielu przypadkach robi więcej szkody i
zamieszania niż mozna sobie to wyobrazić Nie wszystkie
badania są wiarygodne


Idąc tokiem Waszego postrzegania mój organizm - moja
decyzja
to może lepiej nie zachodzic w ciążę bo nikt nam nie
da gwarancji ze nie dojdzie do głębokich uszkodzeń OUN
podczas porodu. Do deformacji ciała, do śmierci matki.
A to zdarza się i to bynajniej nie sporadycznie.

Druga moja myśl może na wzór Hitlera wprowadźmy
czystkę etniczną Co chore do krematorium
O tym marzycie
Bo ja NIE

Ciekawe co by powiedziały zwolenniczki aborcji gdyby
zaczęto dokładnie badać geny rodziców i osoby o
wadliwych genach poddawano by eutanazji a nie leczeniu

Już słyszę gromy z jasnego nieba

Wiem jedno nikt z nas nie jest Bogiem i nie ma prawa
decydować kto i z jakich przyczyn ma byc usmiercany i
to w tak bestialski sposób jak ginie płód na życzenie
matki - matki? czy kata?

Do e.jot - z całym szacunkiem czy tego chcesz czy nie
to w penym sensie jesteśmy naturalnymi IKUBATORAMI do
czasu porodu i to idelanymi inkubatorami
czy zapomniałam o cierpieniu kobiety w czasie ciąży?
NIE pamiętam również o jej psychice
każda ciąża jest steresem natomiast świadomość
dopuszczenia się aborcji jest KOSZMAREm z ktorym
kobieta zmaa się przez resztę życia To rozległa bilzna
a nawet nie zagojona rana w psychce kobiety

Co do Wielkich Głupców - osobiście wolę do tej grupy
należeć mając czyste sumienie.
moje dwie ciąże były od początku zagrożone Sama
ryzykowałam swoim zyciem i zdrowiem na dzień dobry
lekarz proponował mi aborcję a wręcz próbował wmówić
mi że to konieczne
Nie wyraziłam zgody donosiłam i urodziłam zdrowe i
silne dziweczynki i nie żałuję wszystkich ciężkich
przeżyc i dolegliwości związanych z ciążą.
i nie religia była tego powodem lecz świadome
macieżyństwo! i chęć posiadania dzieci.
Czy będę pisała wiersze poruszajace ten temat - nie
wiem być może tak ale w tym temacie ten jeden
wystarczy kto ma sumienie i ksztynę wyobraźni inaczej
podejdzie do tematu którym Was poruszyłam Po to
międzyinnymi są wiersze
osobiście wolę lirykę romantyzm ale i takie tematy
poruszam kiedy się z czyms nie zgadzam
nie zamierzam nikogo na siłe przekonywać - zostawiam
to sumieniu który każdy posiada a jakie ono jest - nie
mnie to oceniać

Widzę jednak że wiersz ciebie bardzo poruszył skoro go
nazwałaś chorym nie on nie jest chory on jest wyrzutem
sumienia dla zwolenników aborcji


bort - Bartku owszem zgadzam się z tym ale częściowo
Pozwolisz że zacytuję twoje słowa

"Poza tym uważam, że więcej powinno się mówić o
antykoncepcji. Nie wieszać na niej psów, bo to jest
dopiero chore. Wolna wola Kobiety: zajść w ciążę, czy
nie."

Tak kobieta ma prawo i obowiązek świadomie decydować o
tym czy CHCE zajść w ciąże zaznaczam czy chce zajść w
ciążę i świadomi powinna się zabezpieczyć przed
niechcianą ciążą ale nie ma prawa wydawać wyroku na
nienarodzone dzieckoMa rozum niech myśli przed a nie
potem kiedy się dokonało.
Da o zęby? by nie wyglądać brzydko leczy zęby nwet te
które mają nikłe szanse by przetrwać No bo jakby
wyglądała gdy otworzyła usta Podaje się zabiegom które
operacyjnym by poprwić swój wizerunek wydaje mnustow
pieniedzy a jak to się ma do płodu nie no wybaczcie po
co jej jakiś twór zlepek komórek toż zniszczy jej
wizerunek i wygodny świat lepiej usunąc i po kłopocie
On nie poda ją do sądu ...
Wybacz bartku ale kobieta musi byc odpowiedzialna za
swoje czyny

krzemanka- Aniu nie mieszajmy do tego polityki i
pandemi bo nie o to chodzi wzrost zachorowań był już
wcześniej i było wiadome że będzie narastał Sami na to
pracujemy i to z zapałem i dobrze o tym wiesz
co do manifestacji był wcześniej wiosną Najlepiej
jakby rząd nic nie robił Wyjechał na Karaiby a wy
róbta co chceta .... i w tedy też stawiano by mu
zarzuty więc daremna nasza dyskusja w tym temacie

Ogólnie pamiętam wypowiedż pani Kopacz która była
wielką zwolenniczką aborcji a jej jedynym argumentem
było cytuję
" kobieta ma prawo się zapomnieć i nie pamiętać z kim
poszła do łożka"
Byłam oburzona że to mówi kobieta i nadodatek lekarz
Może ona nie wie z kim i kiedy chodzi do łózka ale nie
ma prawa obrażać kobiet i traktowac kobiety jak zwykłe
paniennki lekkich obyczajów

co do uszkodzonych płodów którym rodzice pozwolili
przyjśc na świat
warto zapoznać się z tym artykułem

Najsłynniejszy tenor na świecie miał być zabity
poprzez aborcję. Andrea Bocelli sprzedawał maszyny
rolnicze i robił wino, a dzisiaj mówi, że…
To niebywała historia! Andrea Bocelli jest najlepiej
sprzedającym się śpiewakiem operowym na świecie i
jednym z artystów z największą liczbą sprzedanych
wydawnictw muzycznych w historii. Jak podaje jego
biogram na Wikipedii „Wszystkie jego albumy sprzedały
się w nakładzie ponad 75 milionów egzemplarzy na całym
świecie”.



„Andrea urodził się w rodzinie Alessandro i Edi
Bocellich. Lekarze radzili jego rodzicom, aby dokonali
aborcji, ponieważ zgodnie z wynikami badań
przewidywali, że Bocelli urodzi się z
niepełnosprawnością. Od urodzenia Bocelli miał
problemy ze wzrokiem, zdiagnozowano u niego wrodzoną
jaskrę. Decyzja matki o urodzeniu go i odrzuceniu
sugestii lekarza stała się dla niego inspiracją do
opowiadania się przeciw aborcji”



- czytamy w biogramie słynnego tenora.



„Bocelli dorastał na swojej rodzinnej farmie, gdzie
sprzedawał maszyny rolnicze i robił wino w małej
wiosce La Sterza w Toskanii”



- czytamy w życiorysie muzyka.



Wówczas Bocelli był już całkowicie niewidomy, bowiem w
wieku dwunastu lat doznał wylewu krwi do mózgu, kiedy
grał w piłkę nożną, w wyniku czego całkowicie utracił
wzrok.



Poza pracą w rolnictwie muzyk po ukończeniu liceum
dorabiał grając wieczorami w barach na fortepianie. Po
ukończeniu studiów przez rok odbywał praktykę
prawniczą. Od dziecka jednak podejmował przede
wszystkim kroki w stronę świata dźwięków…



Andrea Bocelli jest zdobywcą wielu nagród i wyróżnień.
Wśród najważniejszych znajdują się Złoty Glob, World
Music Award, Brit Awards, Billboard Latin Music
Awards, Bambi Award. Był nominowany do Emmy, Nagrody
Grammy i Latin Grammy Awards.



W technice operowej – zdaniem wielu ekspertów –
Bocelli popełnia błędy. Zdaniem wielu znawców jest on
jednocześnie jednym z najlepszych wykonawców
popularnej piosenki włoskiej. Hiszpański tenor Plácido
Domingo określił Bocellego jako wielki talent artysty
z kręgu kultury pop, który nie jest jednak śpiewakiem
operowym.



Bocelli urodził się jedynie z jaskrą, chociaż lekarz
przekonywał matkę muzyka do aborcji. Dzisiaj muzyk
daje świadectwo prawa do życia każdego dziecka
poczętego i zachęca matki w trudnej sytuacji do
odwagi.



Podobna historia spotkała znaną piosenkarkę Céline
Dion, która w stacji telewizyjnej EWTN powiedziała, że
zawdzięcza swoje życie proboszczowi z rodzinnej
parafii w Kanadzie, który przekonał matkę, by nie
przerywała ciąży.




A teraz pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i
życzę spokojnego poniedziałku

Ps przepraszam za literówki i inne błedy ale piszę w
rozbiegu i nie powiem że bez emocji

A ja Wandziu jestem kontra wobec chyba wszystkich tu
na beju
I uważam że ludzie nie mają prawa decydować o życiu
lub śmierci.

Droga Wando
Zastrzeliłaś mnie całym wywodem w wierszu.Myślę, że to
jest twoja indywidualna opinia w całości nie poparta
doświadczeniem.
Wandziu, w II klinice Ginekologiczno Położniczej
przepracowałam wiele lat na sali porodowej i widziałam
nie jedno. Może wymienię niektóre przypadki,
I tak: wodogłowie, główka bez czaszki,dziecko bez
głowy (wówczas to jest już dziecko), dziecko z do
połowy wykształconymi kończynami, z zarysem oczu,
noska i usteczek na pośladkach a bez twarzy. Dzieci z
wszelakiego rodzaju nieobłonionymi rozszczepami,
podczas porodu jelita wylewają się na zewnątrz!
Trzeba o pewnych sytuacjach coś wiedzieć.
A teraz o umieraniu tych dzieci. Te które mają czym
płakać wyją z bólu (przepraszam za określenie ale to
nie jest płacz) umierają w samotności, bo nawet matka
(jeśli może co zdarza się niezwykle rzadko) nie chce
podejść, jest w traumie. W przeważającej części matki
nie mogą podejść, muszą ratować swoje życie. Poród w
takich warunkach nie da się porównać z normalną
fizjologią.
Zastanawiam się czy pisząc ten tekst wzięłaś pod uwagę
zatrucia ciążowe?
A teraz o genach rodziców. Nie wiem czy masz
dzieci,ale jeśli masz to czy badałaś swoje i partnera
geny przed zajściem w ciążę? Przyszło ci do głowy, że
w trzecim pokoleniu w tył mogła być choroba zakaźna,
która spowoduje uszkodzenie płodu.
Oczywiście zdarzają się patologie u rodziców ale takie
porody są bardzo rzadkie.
Teraz o antykoncepcji; środki medyczne-grzech,
prezerwatywy-grzech,sprężynki-grzech,stosunek
przerywany-grzech, pozostaje ten słynny kalendarzyk z
termometrem w pochwie, który jest do bani. Każdy kto
go zaleca powinien wsadzić go sobie w buty, będzie
wyższy.
Kiedyś była dość głośna teza księży, że mężczyzna może
zbliżać się do kobiety tylko w celach
prokreacji...ciekawe prawda.
W ostatnim zdaniu utworu używasz określenia "płód",
więc jak to jest według ciebie, to jest człowiek od
chwili poczęcia, czy jednak płód?
Mam nadzieję, że nie musiałaś oglądać tego co ja
widziałam, a może powinnaś ze dwa razy zobaczyć to co
czasem się rodzi i matkę po takim porodzie, żebyś
wreszcie miała jasny pogląd na sprawę.
Pamiętam przypadek, kiedy matka próbowała popełnić
samobójstwo.
Koniecznie chciała zobaczyć swoje zmarłe już dziecko.
W jej przypadku przeprowadzono badania prenatalne. Po
rozmowie z ginekologiem wiedziała co czeka ją na
koniec, a mimo to postanowiła urodzić. No cóż stało
się tak jak lekarz powiedział, tylko mama zawiodła.
Widzisz Wandziu, świat nie jest czarno-biały, a patent
na rację ostateczną ma tylko Bóg.
Są tzw. niewierni Tomasze, którzy nie uwierzą jak nie
zobaczą i nie dotkną ran.
Nie twierdzę, że ciąża jest jakąś tam wyimaginowaną
chorobą, ciąża jest fizjologią kobiety i w wielu
przypadkach to ona kobieta ma wyłączne prawo do
decyzji w tej sprawie.
Nawet dziś po upływie wielu lat od tamtych wydarzeń,
nie rozmawiam na ten temat, bo ciągle przeżywam to od
nowa, chociaż mnie to nie dotyczyło.
Boże dziękuję Ci za szczęście.
Jeśli kobiety protestują to daję gwarancję, że wiedzą
co robią, a ci co wydają takie orzeczenia jak obecnie
nie mają serca ani dla dzieci ani dla matek tych
dzieci.
Nie zgadzam się z przesłaniem tego wiersza. Jest
okrutny.

Pozostaję w refleksji owego wiersza.
Pozdrawiam.
Marek