do wyboru ...
W plisach pamięci ...
W wachlarzu myśli uwięzły w szeptach,
zamglonych czasem, stare wspomnienia,
siedzą tam cicho, nie raz wołane,
aby wypełzły spod płachty cienia.
Nieco matowe, jakby je gumką,
ktoś przez złośliwość czystą wymazał,
lecz gdy popatrzeć na nie z profilu,
to nie jest wada, ani też skaza.
Gdyż czas dokładnie wie, gdzie zmatowić,
a gdzie dać werniks dla wyostrzenia,
a bywa także, taki przewrotny,
że kadry wspomnień na lepsze zmienia.
-------------------------------------------
-
Zdrapane klisze ...
Tak wyciszyć się zanurzyć w bezszeleście,
abym nawet nie słyszała pisku ciszy,
być w objęciach ukojenia i nirwany,
szukać rys na każdej z przeżyć moich
kliszy.
Poddać wszelkie zadrapania renowacji,
gdzie goryczy czara plamy zostawiła
i niejedna słona łza wylana w żalu,
swoje znamię na pamiątkę wypaliła.
Tak zanurzyć się do końca bezpamiętnie,
wejść w przestrzenie błogostanu nadrealne,
wyrwać łódkę mą z marazmu codzienności,
choćby w oczy miały wiać mi wiatry halne.
-------------------------------------------
-
... jakoby szalem otacza drzewa
Noc, wiatr zraz z mrozem lepią bałwany,
które falują w srebrnych granatach,
niosą biel czystą w miliardach drobin,
by być osłonią szarości świata
zgarniają hałdy puchowych kołder
tulą od śniegu ciężkie obłoki,
na horyzoncie widać jak wrona,
ku swej senności kieruje kroki,
wiatr sypie wkoło pudrową smugą
jakoby szalem otacza drzewa
a mróz szeleszcząc w taktach
schłodzonych
arię przedsenną cichutko śpiewa.
Komentarze (26)
...prawdę powiedziawszy, ja też nie wiedziałam, który
wybrać (a że wszystkie powstały tego samego
dnia)...więc
dzięki Zdzichu, pozdrawiam i dziękuję za uwagi:))
Noo... nie wiem, który wybrać. Wszystkie trzy wiersze
są dobre. Bardzo mi się podobają. Daję dużego plusa :)
PS. Moje sugestie do zapisu:
- po "myśli" usunąłbym przecinek, a dodał po "czasem";
usunąłbym też po "dokładnie" a dodał po "wie",
*nie jedna - niejedna (tu akurat razem, jako "wiele
łez")
*w koło - wkoło (tu akurat razem, jako "ze wszystkich
stron").
Pozdrawiam :)
-
TO jest naprawdę piękne, a piękno
tylko mogę podziwiać!!
:)
Pozdrawiam w ogromnym ukłonie!
To ja, poniżej :)
Jakie wybieranie? :) wszystkie są piękne tylko żal że
tylko jeden głos można dać... :)
Pozdrawiam serdecznie Stefi :*)
Nie wiem, który wybrać i niech tak będzie dobrze.
Pozdrowienia :)
...widzisz Norbercie, wyszłam z założenia, że skoro
ludzie 'wystawiają' po kilka zupełnie niespójnych
często tematycznie prac np. limeryki...to ja spróbuję
tak ze swoimi utworami
...'wiesz, że są dobre'...jeżeli czuję swoją pracę,
wiem że do mnie przemawia i jest po naprawdę surowej
ocenie dwóch krytyków (a jest tak w 90% wszystkich
moich prac) to daję je ludziom...
...i tobie życzę miłego dnia:))
Nie ma co wybierać. Doskonale zdajesz sobie sprawę, że
wszystkie są bardzo piękne. Chyba nawet szkoda, że
trzy w jednym Każdy indywidualnie ma swój urok.
Pozdrawiam. Miłego dnia ;)))
Ps. Dziękuję za odwiedziny...
Aniu, Darku dziękuję za komentarze miłego dnia wam
życzę:))
przeszłości (wspomnień) nie da się poddać renowacji,
choć z czasem też ulegają częściowemu zatarciu.
Ostatni jest z rzędu tych o przyrodzie- dokładnie tak
jest za moim oknem.
Bardzo mi się podoba. Szczególnie "w plisach pamięci".
Pozdrawiam