Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do zobaczenia, gwiezdny kowboju

To już miał być koniec
Zatykałam uszy na ciebie
i słowa twe, odpływające gdzieś
do niepewnego jutra

Nawet noce przemijają na modlitwach
W co wierzysz i dokąd zmierzasz?
Spadają gwiazdy o barwie łez, jak śmiech, nieważne już...

Nie ma już nic. Nie zmieni się...

Nawet jeśli życie zmarnujesz
tej miłości nie unicestwisz.
To jakby wiecznie żyć
kiedy sny chowają się w ciemności.

Tęczę mam
w dłoniach mych...

Pierś przebija mi głos
- są rzeczy, które się nie zmieniają -
rankiem gdy modlę się o wiarę.

Miłość wzajemna jeszcze zagości tutaj znowu...

Miłość nigdy nie umiera
Miłość nigdy nie udaje
Miłość przenigdy nie znika...

Ile życia byś nie zmarnował
tej miłości nie unicestwisz.
To jakby wiecznie żyć
pokonując ciemność.

Mijający czas skuwa lód,
liczne cuda zgarbią ci plecy.
Czeka nas miłość na końcu tęczy
czekają nas tysiące świateł...

...a tęczę masz
tęczę w dłoniach swych...

2006-01-01

autor

Naomi

Dodano: 2006-01-01 13:08:47
Ten wiersz przeczytano 747 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

saba saba

To ja idę na koniec tęczy.Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »