Do zobaczenia za rok
Słońce coraz później świta
wcześniej zachodem nas żegna
ptasia umilkła euforia
i zieleń w odcienie biedna
Wieczory dłuższe i cichsze
straciły letnią beztroskę
choć w miedzy przy polnej gruszce
świerszcze wciąż grają miłośnie
Jeszcze woda w morzu, rzekach
latem rozgrzana nas kusi
lecz puste już plaże nęka
powietrze z brakiem Celsjuszy
Lato rządzeniem zmęczone
ku chwale wczasów człowieka
usiadło na mglistym tronie
na jesień płomienną czeka
Teraz ty, lato, odpocznij
będziemy ciebie wspominać
darami twoimi mocni
nie straszna nam mroźna zima
Komentarze (14)
gorsza ta ponura i długa jesień, lecz Twe
optymistyczne słowa każą bez smutku pożegnac lato
Kolejny piekny wiersz :) Pożegnanie wypadło
wzruszająco...
jestem na tak co do formy stylu i emocji..pięknie
oddana myśl
Niestety samą prawdę piszesz, niestety lato odchodzi.
Świetne - bez komentarza...+
bardzo ciepło żegnasz lato widocznie było wyjątkowe
wiersz ładnie napisany
zapatrzenie na krajobraz Udany wiersz w treści
Uchwycony nastrój melancholii Forma dobra +
Pozdrawiam::)
"powietrze z brakiem Celsjuszy" - oryginalne.Zmęczone
lato też nowatorskie.Ciekawy, podoba mi się.
Pożegnanie lata jak przystało na starych znajomych,ale
i inne pory roku w kolejce..wiersz ładny i
interesujący..powodzenia
Piękny wiersz z nutką melancholii,miły lekki i
przyjemny,pozdrawiam
ładnie lekko i subtelnie poprowadzony
wiersz...wspomnienia na zawsze zostaną...Pozdrawiam:)
w chłodne wieczory będziemy wspominać lato :) ładnie
Pozdrawiam
Podoba mi się twoje pożegnanie lata, wiersz nieźle
zrymowany i dobrze poprowadzony.
Pięknie żegnasz lato... ładny wiersz.
Pozdrawiam :)