Dobranoc Kochanie
usypiając spoglądam na komórke szukając czegoś w górnej części ekraniku....też tak macie? :)
Wodospad marzeń z nieba leci
puch biały ulice śmieci
aniołki całują twe oczka zmęczone
całują szyjkę,plecki i dłonie
złoty pyłek gubiąc na niebie
by spadł cichutko, prosto na ciebie
W takiej z marzeń utkanej pościeli
śnij sobie pośród anieli
a ja czuwam tuż koło łóżka
czule szeptając do twego uszka
...dla niuniusia
autor
*malina*
Dodano: 2006-03-15 00:13:02
Ten wiersz przeczytano 810 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.