dobranoc światu
mało słów dużo głów
uciętych roześmianych
mały ruch cichy chuch
już dawno zakopany
szare oczy w mózgu toczy
czasami nic nie słyszy
martwe dzieci w białej sieci
zabrakło złych słodyczy
ścięte drzewo z białą mewą...
autor
calyna
Dodano: 2007-03-24 22:54:15
Ten wiersz przeczytano 628 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.