...DoCeń...

Popatrz jak wiele nie doceniasz...
Jesteś...żyjesz...świat swoj zmieniasz...
Popatrz jak wiele uchodzi twej uwadze...
Jak łatwo powiedzieć nie dam rady wszystko trace...
Popatrz jak wiele nie dostrzegasz...
Chowasz się w cieniu...uciekasz..
Popatrz jak wiele juz dotałes...
Ścieżke którą idziesz przecież sam wybrałes...
Popatrz jak wiele juz zdobyłeś...
Dlaczego chcesz pamietać tylko to w czym zawiniłeś...
Popatrz jak wiele potrafisz...
Przecież nieszczęście każdemu moze się przytrafić...
Popatrz potrafisz czuć i kochać...
cieszyc sie i szlochać...
Popatrz przecież masz marzenia...
Potrafisz się śmiać...iśc dalej więc zmien wyraz tego spojrzenia...

Potrafisz jeśli chcesz...
mimo wszystko do przodu biec...

Zamknij oczy, powiedz że dasz rade... Uzbrój sie w cierpliwośc i wyciągnij szpadę...

autor

Kamyk

Napisany: 2006-10-16 Dodano: 2006-10-16 12:28:58

Ten wiersz przeczytano 517 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie