...dodatek do męża...
...na nic rozmowa,gdy w mur trafiają słowa...
tak bardzo bym chciała wyjść i nie
wracać...
nigdy więcej do Ciebie się nie
zwracać...
zostawić za sobą przegrane,smutne dni...
w których nie zmiennie zawsze prym wiodłeś
Ty...
zamknąć za sobą ten rozdział życia...
tak dużo w nim bólu,mojego mało bycia...
na uboczu,dodatek do męża to ja...
więc proszę już mnie nie męcz...
niech skończy się tak gra...
tylko proszę pozwól zabrać mi ten
dzień...
kiedy przy ołtarzu mówiłeś kocham cię...
te słowa o ironio sprawiły kiedyś że...
oddałam Ci bez reszty moje serce,całą
mnie...
a dzisiaj tylko gorycz i żal na serca
dnie...
nie mówisz bym została,czy wrócę...chyba
nie...
...samotność...w małżeństwie bardzo boli...
Komentarze (10)
Lilianno, jak już jest tak źle, to może jednak jakieś
radykalne cięcie zrobić.Co do wiersz: bardzo osobisty,
smutny, i taki bardzo trafiający do czytelnika, bo
myślę, że niejedna osoba sie z nim identyfikuje...
Czasem warto cierpliwie czekać, czasem lepiej wziąć
sprawy w swoje ręce. Najgorzej tkwić w niepewności i
niezdecydowaniu. Samotność w małżeństwie to chyba
najgorsza z samotności...Twój wiersz jest bardzo
smutny i jest w nim to coś, co nie pozwala przejść
obok obojętnie.
historia wielu par tak naprawdę.. najpierw chcą
dzielić z sobą wszystko a potem każdy idzie w swoją
stronę, bo czegoś zabrakło.. jeśli to też twoja
historia i jeśli twierdzisz, że już nie ma o co
walczyć, to najlepiej odejść jak najprędzej, bo po co
tkwić w czymś, co przynosi tylko rozczarowanie..
lepiej płakać przez 5minut niż przez resztę życia
To swoiste rozliczenie z przeszłością. Tak w zyciu
często bywa - nie zawsze serce podaje reke
rozumowi.Wiersz ciekawy tematycznie , madry w
przesłaniu
piękny, smutny wiersz- jakiś czas temu dotyczył mnie,
znam to za uczucie...
wiersz pełen smutku bardzo osobisty
zostawiam plusa dziękuje za odwiedziny
Pozdrawiam
Piękny wiersz,ładnie napisany ale smutku tyle bardzo
dobrze przekazujesz poradzenie sobie z problemem
zdecydowany krok i dobrze ,bo życie w cieniu nie jest
życiem.+
hmm...samotność we dwoje.. obojętność i ,która miłość
rozwiała się jak dym...smutny wiersz
Śliczny wiersz. Bardzo osobisty wiersz, a to
sprawia,że jest autentyczny.
Wiersz czyta się lekko i rytmcznie.
Bardzo osobisty wiersz... jedynie mogę powiedzieć, a
raczej napisać, że życie weryfikuje to, co widzi serce
zakochane. Zostawiam głos, bo choć smutny temat, to
wiersz bardzo mi się podoba. Pozdrawiam ciepło, Emi...