Dopełnienie
To co nas różni bywa siłą,
która pozwala świat tłumaczyć.
Ja ci przybliżyć pragnę sacrum,
ty mnie profanum częściej raczysz.
Kiedy w poezji się zatracam,
prozę mi tworzysz wciąż na nowo.
A gdy w szarości życia toniesz,
podaję ratunkowe słowo.
Z odmiennej gliny ulepieni,
wciąż się dzielimy jednym chlebem.
Łatwiej połączyć różne światy,
gdy świt różowi wspólne niebo.
Komentarze (15)
Piękne dopełnienie choć czasem oczekujemy by oprócz
miłości mieć jeszcze kumpla. Ale to nie koniecznie
wykonalne. Pozdrawiam z uśmiechem:)))
Piękny wiersz Nelu :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuje, mariat, andreas, Aniu:)
Przepiękna poezja :)
Odmienne znaki jednak się przyciągają.
Ładnie.
Pięknie. A zakończenie budujące.
Dziękuje bardzo:):)
Cudnie. Jedno dopełnia drugie - powstaje pełnia
szczęścia, nieosiągalna w pojedynkę.
Pozdrawiam.
Super!
Jedność mimo wszystkich odrębności :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Świetny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
piękny :)
fajnie jest się uzupełniać.
pozwolę sobie za Małgosią :) i pozdrawiam z podobaniem
:))
Świat byłby nudny, gdybyśmy byli tacy sami. W miłości
często tak bywa, że przyciągają się przeciwieństwa ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Między mężczyzną i kobietą
Jest płci różnica. Się wydaje,
Że nie tych innych sto, ale to
X - Y czyni życie rajem.