Dopóki serce bije
Otwieram drzwi do słońca,
promieni bukiet chłonę
Smakuję każdy oddech,
póty, dopóki żyję
Radość z sensu istnienia,
każdego dnia na nowo
(choć to chwile ulotne)
Całym jestestwem czuję,
Bo cytat Kartezjusza,
w swych słowach jakże trafny,
jeśli myślę, to jestem.
A we mnie serce bije...
autor
sareneczka
Dodano: 2011-02-12 14:21:31
Ten wiersz przeczytano 1135 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
dopóki serce żyje wszystko jest możliwe...
Dzięki za rady, pozostawię jednak bez zmian. W moim
odczuciu brzmi dobrze. Pozdrawiam
Ja bym ostatni wers w przedostatniej strofie tak bym
ujęła: "bo przecież jeszcze żyję" albo "dla ciebie
przecież żyję"
"Dopóki serce bije.." M.
I niech tak zostanie, jak najdluzej...:)
Wiesz a ono czasami stuka :)))
Pięknie, ciepło i radośnie!!!
I niech bije i bije i bije...! Pozdrawiam!
Sareneczko! Zawsze z przyjemnością czytam Twoje
wiersze. Pozdrawiam.
Dobry wiersz. Czyta się go lekko i rytmicznie. Forma
tego wiersza dobra.
Trzeba cieszyć się każdą chwilą, bo nigdy nie wiadomo
kiedy nas zabraknie.
Wiersz w słowa ubogi, ale za to w treść bogaty.
cieszmy się z tego istnienia na tej ziemi
...pozdrawiam ciepło
zamiast póty dałabym powtórzenie ... dopóki, dopóki
żyję :)