Dotyk miłości
Na białej kanwie wyrasta obraz przyrody
Wplatany w zieleń traw i polnych kwiatów
I w kolorach tęczy nieśmiertelnej wiosny
Nierzeczywisty jak ze sennych światów
Srebrnoszary obłok z wiatrem lekko
płynie
W blasku słońca na błękitnym tle nieba
Ku widnokręgom ma dusza zawodzi
I budzi tęsknoty zgłodniałe jak bieda
Dłoń twoją czuję zamiast igły w dłoni
Jakby motyle na płatkach się kładły
Wśród łanów kwitnących po zielonej łące
I słyszę szept twoich ust niezapomniany
Zaraz postać twą złotą nitką wyszyję
Będzie to ogród ukwiecony muzyką tonów
W którym słowik zaśpiewa w gałęziach
drzew
Jak ty kiedyś przy pianinie w tle
wieczorów
Tyle po nas zostaję - wspomnień chwila
Jak trele zorzy porannej sercu miłe
I tylko modlitwa zamiast pocałunków
Jakby miłość na ustach dotyk zostawiła
Komentarze (7)
podoba mi się (chyba jeden z lepszych Twoich
wierszy).Ale żeby nie było za fajnie chce Ci zwrócić
uwage na coś:
"Dłoń twoją czuję zamiast igły w dłoni ''
uzylas w jednym wersie 2 razy tego samego slowa nie
brzmi to dobrze pozdrawiam
To prawda niewiele po nas zostaje, tylko garstka
wspomneń- oby dobrych...Wiersz dopracowany w kazdym
calu.Temat refleksyjny pobudzajacy do zadumania.
Bardzo ładnie ujęte słowa w barwy natury z dotykiem
tęczy wielokolorowej. Szkoda ze nie mogę z tego tak
korzystac jak Ty - pewny jestem ze przypomniałyby mi
moje młode lata i te częste szukanie co tam w
trawie..piszczy..Juz widać tęsknotę za wiosenka a tu
dopiero zimy początek.
piekny wiersz, ma tak cudnie dobrane metafory ze
przenosiłam sie gdzies w inny swiat.
Wiersz pisany metaforą, bogaty treścią i wyrazem.
Lekko skierowana myśl ku melancholii. Niech ta miłość
lepiej trwa, bo to co tylko po czymś zostaje, budzi
tęsknotę.(
Lepiej być wiernym swoim poglądom , niż nie mieć
żadnych)
piękny wiersz, czuję uczucie żywe i szczere, ale
postać jakby w raju była obecna, pozostawiła melodję
wspomnień na klawiszach pianina. usiądź uruchom
młoteczki , niech uderzajac o struny wydobedą melodję
przeszłości.
no tak nie ma jak wielka miłość po której pozostają
tylko wspomnienia