Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

driada

zeszła do niego po strudze światła,
odziana jedynie w aromat bzu,
dłoń chłodna kładąc na rozgrzanym czole
i uśmiechając sie kącikiem ust..

z czułościa patrząc na twarz uśpioną,
bawiła się miękkich włosów kosmykiem,
gładziła skórę swa smukłą dłonią,
perspirującą pod jej dotykiem..

pierś się wznosiła już szybszym rytmem,
usta otwarły, szukając oddechu,
a palce driady tańczyły bezwstydnie
na wilgotnej skórze - wciąż bez pośpiechu

przykryła go sobą, chcąc poczuć tę skórę,
lecz właśnie w tej chwili on otworzył oczy..
strwożona, speszona, wzbiła się w górę,
bo nikt do dziś driady nie zauroczył..

.............................

on śnił swój sen dalej, choć bez jej udziału,
a ona - spłoszona wciąż drżała w nicości,
bo wciąż jego oczy wszędzie widziała,
a wnich płomienie, jarzące w ciemności..

łamiąc ezoteryczne zasady,
zdesperowana i rozkochana,
najsroższej pragnie dopuścić się zdrady..
i wrócić do niego..
i być..
choć do rana..

autor

ash

Dodano: 2006-07-22 00:49:35
Ten wiersz przeczytano 905 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »